dotyczących różnych jego elementów składowych, różnorodnych jego funkcji itp. Idea taka nawiązywałaby w pewien sposób do Lewinowskiej koncepcji stopnia zróżnicowania pola psychologicznego i różnych teorii myśl tę rozwijających (jak np. teorii Ro-keacha).
Wreszcie wiedza — mniej lub bardziej bogata — mniej lub bardziej artykułowana — może być prawdziwa lub fałszywa. Możność klasyfikowania jej z tego punktu widzenia zakłada, rzecz jasna, iż badacz rozporządza niezależnymi kryteriami prawdziwości, pozwalającymi oddzielić sądy empirycznie zasadne od bezpodstawnych, jednakże w wielu typach postaw jesteśmy w stanie to uczynić. Do postaw, których komponent poznawczy zaliczamy do empirycznie zasadnych — zaliczymy stosunek lekarza do raka lub gruźlicy, gdzie silnym emocjom i ocenom negatywnym towarzyszy ugruntowana naukowo znajomość przedmiotu postawy. Do postaw, w których nader rozległy komponent poznawczy uznamy za empirycznie bezzasadny, zaliczymy wiele postaw ukształtowanych pod wpływem mitów grupowych. Mity rasowe czy przekonania o wyjątkowych własnościach własnego narodu są klasycznymi przykładami takich postaw.
Bez względu na to, jak silnie rozbudowana jest wiedza o przedmiocie postawy, ocenie ze względu na jej prawdziwość podlegać mogą wszystkie o nim przekonania.
Jeśli wiedza o przedmiocie postawy jest dostatecznie rozległa, składa się ona z pewnej liczby różnych sądów o nim. Teoretyków postaw interesują — jak wiadomo — relacje pomiędzy różnymi sądami o przedmiocie postawy, przy czym relacje te rozpatrywano często w aspekcie wewnętrznej spójności poznawczego składnika postaw.
Warto tu na wstępie wyróżnić dwa rodzaje takich relacji, a mianowicie relacje logiczne i relacje psychologiczne i wyznaczone przez nie dwa rodzaje „spójności wewnętrznej” obrazu przedmiotu postawy — a mianowicie spójność logiczną i spójność afe-ktyumą.
Problematyka „logicznej spójności” wiedzy o przedmiocie postawy rozpatrywana może być w dwóch różnych rozumieniach.
W rozumieniu pierwszym interesuje nas to, czy do danej