rządza posiadacz postawy, jest poprawna. Ktoś może mieć subiektywnie racjonalną postawę życzliwą wobec swego kolegi, gdyż nie wie o tym, iż tamten za plecami jego stara się mu szkodzić. Ktoś inny zachowuje się racjonalnie wedle wskazań kiepskiego lekarza i nieświadom tego, wbrew swoim dążeniom, szkodzi swojemu zdrowiu itd. Jednakże nie przeszkadza to zastosowaniu idei takiej subiektywnej racjonalności do przyczynowych wyjaśnień kształtowania się Walencji postaw, pod warunkiem, iż model ten z dostatecznym przybliżeniem odzwierciedla procesy zachodzące w psychice posiadacza postawy.
Tak więc postawa subiektywnie racjonalna to postawa, której Walencja jej przedmiotu kształtuje się rzeczywiście w wyniku świadomej konfrontacji postrzeganych cech przedmiotu i konsekwencji jego istnienia z wartościami i potrzebami o charakterze bardziej autotelicznym.
Jednakże, jak wiemy, model subiektywnie racjonalny nie jest bynajmniej modelem jedynym możliwym i w rzeczywistości zachodzić mogą różne od niego odchylenia. Zasygnalizujemy tu niektóre.
Pierwszym typem odchylenia od modelu postawy racjonalnej są różne wspomniane już mechanizmy „konsonansowe”. Załóżmy, iż przedmiot postawy ma szereg własności — jedne z nich w świetle potrzeb i wartości danego człowieka zasługują na ocenę pozytywną, inne — na negatywną. Gdyby proces kształtowania Walencji globalnej przedmiotu postawy miał się odbywać według reguł myślenia racjonalnego — efektem tego winno być nadanie Walencji stanowiącej wspomnianą wyżej „średnią ważoną” poszczególnych Walencji cząstkowych. Wiemy jednak, iż często bywa inaczej, a mianowicie, z chwilą kiedy pewien aspekt czy własność przedmiotu postawy nabiera dla nas silnej — dodatniej czy ujemnej Walencji — Walencja ta staje się Walencją globalną przedmiotu postawy. Jednakże zabieg taki wymaga pewnych dodatkowych „operacji poznawczych”. Czasem polegają one na uznaniu za „mniej istotne” i „marginesowe” tych własności przedmiotu postawy, których Walencje cząstkowe są z tą ogólną, globalną niezgodne, zepchnięcie ich na peryferie poznawczego pola postawy. W innych przypadkach skłonni jesteśmy nawet uznać informacje o tych własnościach za nieprawdziwe, gdy dysonans,
59