społnlnjąc zarazom oczokiwnnin odbiorcy, nlo możo się wpisywać wyłączało w jodon z nich Dobra książka (tokst litorncki) z kręgu litorntu-ry dla dziocl i mlodzioźy winno równoczośnio roallzować to wszyslkio funkcjo, Izn. rozwijać u młodego czytelnika postawę estetyczną oraz wzbogacać go intelektualnie i osobowościowo. Przy tym najlepiej, jośli nie będzie .dla “, czyli przekroczy wąski adres czytelniczy Dwundro-sowość tekstów jest - jak się wydajo ważnym czynnikiem, zapewniającym litoraturzo .osobno)" status literatury wysokoartystycznej. Takie stanowisko zajmujo wielu twórców Przypomnijmy, iż Jan Brzo-chwa wyznawał, że kiedy piszo dla dzieci, troszczy się zarazom o to. aby czytająco dzieciom matki nie nudziły się i nawoływał Piszclo. piszcie dlii dziocl, nlo tylko tok, żoby książkę waszą przoczytał z przyjemnością człowiok dorosły41 W pozomio żartobliwej formulo zawarł ten sam postulat, l udwik Jerzy Kom w wierszu pt Jn o mnio, w którym akceptuje wartość dziecięco) porcopcji:
Nio jostom zn bardzo mośmlaly,
Ani z o bnrdzo wyniosły.
Gdy piszę dłn dzioci. to piszę w ton sposób, loby mógł to zrozumłoć nnwot dorosły*7
Nio jest to nowy punkt widzenia, raczej w prostoj linii wywodzi się z myśli Janusza Korczaka, który z początkiorn naszego stulocia, walcząc o prawa dziecka, podkreślał jego przowagę nad dorosłym Pisał w opowiadaniu Kiody znów będę mały. Powindacio: - Nuży nos obcowania z dzioćmł [. J Do musimy słę zniżać do ich pojęć . Mylicie się. Nio to nos męczy. Alo - źo musimy wspinać się do ich uczuć. Wspinać, wyciągać, na palcach stawać, sięgać° Przokonanio o wyrastaniu czlowioka z marzeń dzieciństwa i o tym. żo wyobraźnia dziecka jost zbyt rozległa dla dorosłego, podziolają dość powszechnie poeci wspólczośni Przywołajmy w tym miojscu wiersz Joanny Kulmowa) pt Dorośli, który kończy pootka znamiennym stwierdzeniom:
Świat jost cudom os kamyków zarośli z którogo
41J Brzechwa Opoo/jidln dzioci .Twórczość* 1955, nr 4
4? l J Kern Joonwlo[w)\or»to Mq(impodusika Warszawa 1977. » 4-6
45 J Korczuk Pisma zobtonc, t 1 Wnmriiwa 1978 n 271
dorośli wyrośli **
Zjawisko podwójnego adresata, a więc dwuwarstwowoścl tekstu wpi-lującogo się formnlnio w nurt literatury .dziocięcoj", nio jost nowo Już Marla Konopnicka korzystała z togo chwytu Jej zabawny wiersz o mu* < ImicIi samochwałach, który nlowątplłwo ośmiosza - tak charakterystyczni* dla zachowań dziecka przcchwnlanio się. jost równoczośnio to-kulom dla dorosłych. Bohaterkami są bowiom .dorosło" muchy, któro słodzą w cliomikowej gospodzie I raczą się miodom I zapewne fakt ton także ma wpływ na pointę wiersza, którogo fragmenty warto tu przywołać
U chomika iv gospodzie Siodzą muchy przy młodzią. Słodzą, piją koloją I z pająków się śmieją. Podparty się łapkami Nad polnymi kutiami.
Zagiął chomik tupana
I dołowa do dzbana.
Żobyś kumo, wiedziała,
Com /a sioci narwala Com z pająków nadrwila, lobyś łodwo wiorzylaI
Moja kumo kochana! (Chomiki Dolej do dzbana!) Moja Kumo jodyna Czy mi pająk nowina?
Prawi Jodna i druga.
A lu z kąta coś mruga... Prawi czwarta i piąta,
A coś czai się z kąta.
Pająk to ci niocnota.
Nić - tak długa namota! Zdusił muchy przy miodzie W chomikowej gospodzio.4*
M J Kulmowa: Zagubiono śwlntołko Wnruznwa 1090. b 38 v‘ M Konopnicka Muchy samochwały |w:J O czym plnszok śpiown Wybór twozji d!n dzieci Rzoszów 1990, b 101