srminu „nauka instytucjonalna” (ang. normalscience) używam dla ozna-a badań wyrastających z jednego lub szeregu takich osiągnięć nauko-przeszłości, które dana społeczność uczonych aktualnie akceptuje i trak-ako fundament swej dalszej praktyki. Z tych podstawowych osiągnięć ..prawdzie rzadko w ich formie oryginalnej — zdają dzisiaj sprawę podręczniki, zarówno elementarne, jak akademickie. Przedstawiają one, zespół uznawanych teorii, ornawń^ wiejefllnb^wszystk^ ich udane zastosowania, konfrontując je z przykładowymi obserwacjami i eksperymentami.
Nim w począiKach XIX stulecia (a nawet jeszcze później, jeżeli chodzi o nowo powstałe dziedziny wiedzy) książki takie zostały spopularyzowane, zbliżoną funkcję spełniały prace wielu klasyków nauki. Fizyka Arystotelesa, Almagest Ptolemeusza, Principia i Optyka Newtona, Elektryczność Franklina, Chemia Lavoisiera czy Geologia Lyella oraz wiele innych dzieł wyznaczały w swoim czasie w sposób bezpośredni uprawnione problemy i metody badawcze w danej dziedzinie dla szeregu pokoleń uczonych. Nadawały się do tego celu, gdyż miały dwie wspólne cechy zasadnicze. Reprezentowany w nich dprobek_był cLpstatecznie oryginalny^ i ątrak-cyjny,vąby na .tej podstawie po wstać, mogła.konkurencyjna wobec dotychczasowych metod działalności szkołą. Jednocześnie dorobek ten był na'
■tyle otwarty, że pozostawiał._nowej. szkole najrozmaitsze problemy do rozwiązania.
Osiągnięcia odznaczające się wskazanymi. cechami będę odtąd nazywał pamdygnmtamL Tęćmin ten pozostaje w ścisłym związku z pojęciem
/
Nauka instytucjonalna. Paradygmat 27
nauki instytucjonalnej. Chcę w ten sposób wyrazić, że pewne akceptowane i wzory współczesnej praktyki naukowej — wzory obejmujące równoc
śnie prawa^Jjeode^jzasi^so^ i wyposażenie techniczne — tworzą r
-del, z którego wyłania się jakaś szczególna, zwarta- liadycja"'batferń~:
ukowych. Jako przykłady przytoczyć 'można -to,--co-historycy...nazy w astronomią ptolemeuszową (lub kopemikańską), dynamiką Arystotelesa (lub Newtona), optyką korpuskularną (lub falową) itd. Właśnie studiowanie paradygmatów, często o wiele bardziej wyspecjalizowanych niż te, które przykładowo wymieniłem, przygotowuje studenta do przyszłego uczestnictwa w pracach jakiejś naukowej wspólnoty. Wobec tego, że w ten sposób przyłącza się on do vszkoły”, tj. do grupy, która uczyła się podstaw swej dyscypliny na tych samych konkretnych modelach, jego przyszła działalność rzadko kiedy doprowadzi go do wniosków zasadniczo sprzecznych z tym modelem w kwestiach podstawowych. Uczer których badania oparte są na wspólnych paradygmatach, podlegają swej praktyce naukowej tym samym regułom i standardom. Takie^wspć uczestnictwo i wynikająca"^niego jednomyślnością- niezbędnymi waru: kami nauki instytucjonalnej, tzn. ukształtowania się i trwania określonej
tradycji badawczej. ___J
Wobec tego, że pojęcie paradygmatu będzie tu często używane w zastępstwie szeregu zbliżonych co do znaczenia terminów, musimy szerzej wyjaśnić przyczyny jego wprowadzenia. Dlaczego tym pierwotnym czynnikiem, który kształtować ma zawodową wspólnotę, ma być konkretne osiągnięcie naukowe, a nie rozmaite pojęcia, prawa, teorie i punkty widzenia, które mogą być z niego wyabstrahowane? W jakim sensie wspólny paradygmat jest dla studenta podstawową jednostką w jego rozwoju naukowym, i to jednostką, której nie sposób w pełni zredukować do jej logicznie składowych części, które mogłyby przejąć jej funkcje? Zagadnieniem tym zajmiemy się w rozdz. 5 i wówczas odpowiedź na powyższe i tym podobne pytania stworzy podstawę dla zrozumienia, czym jest nauką instytucjonalna i związane, z nią pojęcie paradygmatu. Ta bardziej ., abstrakcyjna analiza zależeć będzie jednak od uprzedniego przytoczenia przykładów paradygmatów i funkcjonowania nauki instytucjonalnej. Między innymi, obydwa omawiane pojęcia staną się jaśniejsze, jeśli weźmiemy pod uwagę, że pewien rodzaj prac badawczych obyć się może bez paradygmatów, a przynajmniej bez tak wiążących i jednoznacznych