294 TADEUSZ PEIPER
NIEDZIELA
Na każdym liściu dzisiejszej ciasnej niedzieli ważą się srebrne zgręzy, górzyste pacierze dzieci, dzieci = przechodniów którzy się uśmiechami
mierzą,
skoro liczba dwa jest dzisiaj wśród ludzi
najmniejszą
5 Piersi kobiet bodą ciało dnia, który w sobie snuje taśftiy woni wynurzające się spod lotnych sukien i te sute taśmy — rznie je
oczyma mężczyzn lśniącymi jak ich świąteczne
kołnierze.
Ktoś wynajął kropkę aby na niej dopłynąć do serca. in Ja w rozgałęzionym świetle ulicznego srebra szukam zdania które by mnie przeżyło, i wśród
pychy
znajduję je na skrzydle przelatującej muchy.
NOGA
Ten hymn z jedwabiu ponad okrucieństwem z
cukru;
ta wstęga, która wykwita z miękkich liści trzewika i darząc napiwkiem światła tłumne zmarszczki
bruku,
NIEDZIELA
w. 2 zgręzy — fusy, osad na dnie płynu.
NOGA
Jeden z najczęściej przywoływanych wierszy Peipera, przez współczesną mu krytykę uważany jako przykład niezrozumia-łości jego stylu poetyckiego. Cytowano przy tym na ogól pierwszy wers. Zob. interpretację tego wiersza przez Slowiń-
topi ulicę w modlitwie gdy wśród niej światłem
zamiga;
5 która wieczorowi kładzie na stopy południe białe, a jeśli nie jest słońcem, to jedynie dlatego że słońce tylko świeci, ale nie umie być kwiatem; która, zwołując pacierze wonną ciepłą kredą, znika w plisowanym namiocie z krepdeszyny
,0— a wiatr nurza się w tej sukni niby usta w
pucharze —
znika i żyje dalej? sklepień lśniące pyły błogosławią ją? kłamie? lży obrazy moje i wasze? spływa na uda jakie? przenosi rozkwitłe srebra na rzeźbione wazy o kształcie włoskiego dnia, na
biodra?
15 wachlarzem lśnień gładzi parę gołębi która rozpiera obłok koszuli? i jaka jest jej przystań? ta noga.
skiego (J. Sławiński, Tadeusz Peiper: Noga) oraz autoanalizę Peipera (Komizm, dowcip, metafora, s. 162).
Władysław Strzemiński pisząc w jednym z listów do Przybosia o ,,kubizmie’’ poetyckim Peipera — traktował ten wiersz jako odpowiednik kubizmu z lat 1918—1926 i widział w nim „dobieranie elementów kontrastujących, z których układa (nie buduje) formę”. List z 5 lipca 1930, drukowany w: A. Turowski, Strzemiński o poezji, «Poezja» 1969, nr 5, s. 86.
Zob. też A. K. W a ś k i e w i c z, Rygor i marzenie, s. 39. Wiersz Peipera ukazuje charakterystyczną zmianę wrażliwości. Długa i raczej obcisła moda poprzedniego okresu, odsłaniająca szyję i uwydatniająca piersi powodowała, że one właśnie były najczęściej opiewanymi częściami kobiecego ciała. Natomiast krótka i uproszczona moda powojenna sprawiała, że właśnie noga stała się nowym przedmiotem poetyckiego kultu.
w. 9 krepdeszyna (z tr.) — krepa chińska, tkanina z jedwabiu naturalnego lub sztucznego.