pełnosprawnych czy klubów pracy aktywizujących zawodowo osoby bezrobotne);
• efektywne organizowanie zróżnicowanych form pomocy oraz zarządzania nimi, a także rozwój właściwej infrastruktury odpowiadającej zmieniającym się potrzebom społecznym (np. założenie jadłodajni dla klientów pomocy społecznej czy zorganizowanie kursów podnoszących lub przekształcających kwalifikacje zawodowe) [por. Gierszewska 1993, s. 102].
Analizując przedstawiane w literaturze typologie ról zawodowych i związane z tym wyeksplikowane szczegółowe zadania, wydaje się, że w warunkach polskiej rzeczywistości posiadają one w dużej mierze jedynie wymiar postulatywny, określający oczekiwania jakie winni spełniać pracownicy socjalni. Biorąc pod uwagę wyniki nielicznych badań empirycznych dotyczących tej problematyki oraz doświadczenia, a także wyniki własnej obserwacji można pokusić się o stwierdzenie, że opisane klasyfikacje nie bardzo przystają do polskiej praktyki socjalnej. Rzeczywistość pracy socjalnej zdaje się odbiegać od skądinąd słusznych postulatów i założeń. Potwierdzeniem tej smutnej konstatacji są m.in. słowa A. Opolskiej, która stwierdza, że „praktyka pracowników socjalnych różni się od założeń teoretycznych (...). Pomoc raczej nie obejmuje motywowania i nie prowadzi do usamodzielnienia klienta, jest zewnętrzna i tymczasowa, w tym sensie, że chwilowo zażegnuje niedobór materialny, nie rozwiązując faktycznych przyczyn tego niedoboru. Praca z indywidualnym przypadkiem jest to raczej działanie na rzecz klienta, aniżeli praca z klientem, gdzie często pomija się jego aktywność” [por. Opolska 2008, s. 61-62]. Ewa Marynowicz-Hetka dla oddania specyfiki tego dominującego od lat sposobu funkcjonowania pracowników socjalnych używa określenia model dystrybucyjny^ który dosyć jednoznacznie i trafnie oddaje jego istotę [zob. Marynowicz-Hetka 2006, s. 393].
Prawdą jest również to, że to właśnie przez pryzmat pracownika socjalnego, jego wiedzy, umiejętności oraz postawy, identyfikowana jest w społeczeństwie pomoc społeczna, jako instytucja. Niestety aktualnie ocena ta nie wydaje się być zbyt korzystna. Opisane uwagi potwierdza także teza przyjęta przez A. Olubińskiego, w myśl której głównym i niezmiennym źródłem aktualnych niedostatków pracy socjalnej są właśnie sami pracownicy socjalni. Uzasadniając powyższe twierdzenie, Autor zwraca uwagę na brak dostatecznej motywacji do tego rodzaju pracy, brak określonych predyspozycji charakterologicznych, niewystarczający zasób wiedzy merytorycznej, odpowiednich umiejętności praktycznego rozwiązywania problemów podopiecznych oraz brak niezbędnego przygotowania etycznego [Olubiński 1997, s. 71].
I Z powyższymi uwagami krytycznymi dotyczącymi funkcjonowania za-I wodowego pracowników socjalnych koresponduje w pewnym stopniu teza IT. Kaźmierczaka, który twierdzi, że aktualny system organizacji pomocy ' społecznej w Polsce z założenia ogranicza realizację pracy socjalnej w jej po-Stulatywnym wymiarze. Według tego Autora najpełniej i w najszerszym za-jęresie praca socjalna jest świadczona w ramach tzw. trzeciego sektora, czyli % instytucjach i organizacjach pozarządowych. Tak więc paradoksalnie mo-_$pa stwierdzić, że pracę socjalną w Polsce uprawiają osoby, które często ze względu na brak przesłanek formalnych, nie możemy określić mianem pra-frwników socjalnych, a ci, którzy mają takie kwalifikacje zawodowe w zasapie jej nie świadczą1 2 3 4.
Tak więc kwestia profesjonalizacji zawodu pracownika socjalnego, zwła-£za w jego praktycznym wymiarze, pozostaje nadal otwarta. Stąd też ualny pozostaje postulat poszukiwania nowych, alternatywnych sposobów ptlizacji pracy socjalnej, które w dalszej perspektywie przyczyniłyby się do iliany jej praktycznego wymiaru, a tym samym odbioru społecznego Stytucji pomocy społecznej.
W Podsumowanie
|Do czasu przełomu poiityczno-ustrojowego, jaki dokonał się w Polsce za •awą wydarzeń z 1989 roku, pomoc społeczna funkcjonowała w naszym |iju w ograniczonej, szczątkowej formie. Taki stan rzeczy podkreślał valał m.in. brak stosownych rozwiązań prawnych, które regulowałyby t obszar polityki społecznej państwa. Specyfika przemian społeczno-poli-nych oraz zakres podejmowanych w dwóch ostatnich dekadach reform azywały na pilną potrzebę zmian w tym zakresie. Działania reformator-: zmierzające do stworzenia efektywnego systemu łagodzenia skutków łłecznych transformacji znalazły wyraz w uchwalonej w 1990 roku nowej awie o pomocy społecznej. Przy czym, kolejne liczne nowelizacje tego fcumentu można traktować jako przejaw dążenia ustawodawcy do optyma-ilcji i dostosowania przyjętych rozwiązań do nieustannie zmieniających się unków społeczno-politycznych. Doniosłe znaczenie miał także fakt polania ośrodków pomocy społecznej, jako jednostek organizacyjnych zobo-Izanych do realizacji zadań z zakresu pomocy społecznej przynależnych |lnom. Wraz z tym wydarzeniem nowy sens i wymiar zyskała profesja ownika socjalnego. Zasadniczym warunkiem efektywnej realizacji po-
27
Tezę taką postawił T. Kaźmierczak w trakcie obrad plenarnych na konferencji
jyzwania aktywnej polityki społecznej i profesjonalnej pracy socjalnej a kształcenie
Rb społecznych w Polsce i na Słowacji”, zorganizowanej w Toruniu w dniach 28-
06.2010 r.