c,.|a charytatywna opiekuńczość, cedowana na ,nstv, *** Sl‘ , postać sprawiedliwości pojmowanej jako * PuffoŁ"* upośledzonych, przywraca w »*£
cjalnc traktowan hasłach socjalizm.
Slouo przeciw złym. Do katalogów żądań pozy,yw wobec wtadców rychło dochodzą wykazy uchybień .żachną a«nnvcl. Ostrzenia przed tym. ostatnim, mają rożną for Ł najprostszą można porownac do przekleństw, rzucanych na każdego, kto Się posunie do czynu zabronionego, na przyklad złamania umowy. Kultura ustna wypracowała tez narracyjną fb^ anatemy Przypowieść o złym księciu zanotowana w poi XV w., afc odnoszona przez historyków do Henryka Brodatego lub Władysław, Laskonogiego. zawiera potępienie chciwości. Poddani pożyczyli od księcia dwa stogi zboża, ale gdy mu po zbiorach dwa zwrócili, on za-żądał jeszcze trzeciego. Taka niegodziwośe me mogła przejść płazem: trzeci stóg spalił się od pioruna...
Lecz aby lo się nic wydawało rzeczą przypadku. Pan Bóg pr/y tym spaleniu dokonał wielkiego cudu; jakkolwiek bowiem płonęło zboże ze słomą, jednak boczne drwa podtrzymujące stóg. tak samo i słomiany dach okrywający go [czyli to byl bróg), dzięki lasce Boga nic spłonęły, choć przecież stykały się ze zbożem. Gdy o tym doniesiono księciu, nie odczul skruchy z powodu tak oczywistej kary bo/ej. lecz odpowiedział: Chociaż to się stało, jednak z tego powodu nic nam nie przeszkodzi pohubć. {De duce floloniae cuius ocen i segetum ob iniuriurn. cpumi < ma populum suuni ethibuit. fulminati stint. Kodeks szczyrzycki. s. 344)
Ale i na podobnych zatwardzialców znajdowały się silniejsze metody. Polskojęzyczny Chorus rusticorwn w jezuickiej tragedii łacin-sklej Antitemiusz (s. 64-69. w. 826-997). który byl wydawany osobno
Z°‘j‘men'cMopski "aP1""'■ wytacza przeciw panom mnogie zarzuty pańszczyźnianych, z których niektóre brzmią znajomo:
źym-ć jak żywo. njc zborglJJ(. w ^
7 mu P°ioz>« Pieniądze gotowe.
I mS11 ^ * wieltim kłopotem.
Wjako zapłacisz mu potem. (882-885)
wymowę — L Wym'ur7a sprawiedliwości, nawet ma ugodową
no sic tedy frasujcm na pany.
O^ym od Boga rząd na nas podany. (988-989)
_ jednak niesie tak surowe oskarżenia i wygłasza je tak żarliwie nn .tr/ność nic ma innego wyjść,a jak skręcenie karku złemu panu’
» (,P‘l ,nłIll do aktu następnego słyszymy zapowiedź:
T ju/ Pan okrutnego tyrana pogromił.
Wieść przychodzi pan szyje na przejażdżce zlomil. (998-999)
Wołania o pomstę cło nieba graniczą z przekleństwami, od /aś niedaleka droga do zaklinania i czarostwa. Za prawdopo-h c należy uznać twierdzenie Keitha Thomasa, że fala wczesnono-^'itnycli polowań na czarownice była po części spowodowana lę-i ‘ta przed czarami lękiem autentycznym i uzasadnionym, biedni ynuiszali bowiem na bogatych pewne świadczenia pod groźbą rzutnia czarów, która mogła być jedynie implikowana w sugerowaniu,
£ się włada taką mocą.
Bardzo wczesnego przykładu literackiego dostarcza farsa niderlandzka sprzed 1400 roku, której pierwszy wydawca Hoffmann n Fallcrsleben nadal niemiecki tytuł Dię Hexe (Czarownica). Dwie sąsiadki gadają o kłopotach: krowa Ludgardy „przestała dawać mleko, daje samą wodę", źle to/ / krową Matyldy: „od miesiąca nie mogę ubić ździebka masła". Podejrzewają o czary nowo przybyłą szynkarkę. Przekonawszy się podstępem o jej magicznych wtajemniczeniach, obijają ją. Taki koniec świadczy o wczesnej dacie powstania sztuki. Podobnie w polskich kazaniach z. ok. 1420 r. Bruckner (LR 1 87) wyczytał jedynie naśmiewanie się z ludzi korzystających z magii. JCarczmarki skarżą się: zepsuli mi szynk, nie piją u mnie. Idą takie do czarownicy: dobra babino, pouczcie mnie co robić, kupię wam za to buty i piwa nie pożałuję".
Diabolizacja czarów następowała dopiero w ciągu w. XV, a niepodzielnie zapanuje w XVI. Dziś, kiedy policja nie wszczyna nawęt śledztwa, gdy jakiegoś rolnika zrujnuje kradzież jego kolejnych frów. każda z osobna bowiem stanowi „mienie nieznacznej wartości , ttudno nam ocenić powagę zarzutu o spowodowanie np„ że krów \ po bieleniu się nie dają mleka. A było to jedno z oskarżeń, które dopro wadziły na stos Jadwigę Macową z Łapczycy (168^, sąd miejski w
113