Obrázek (48)

Obrázek (48)



jakoś nie starczało czasu. Do powołania «Solidarności» miałem wielu doradców i łudzi, z którymi mogłem rozmawiać o wszystkim. Obiecywali mi przyjaźń, lojalność. Zastanawiałem się, czy to oznacza, że mogę już mówić o prawdziwych przyjaciołach. Nie... Mam przyjaciół do różnych sytuacji, nie mam takiego, który by do mnie pasował we wszystkim”1.

Cytaty powyższe wskazują, że opinie Wałęsy o przyjaźni, oparte na jego doświadczeniach, są raczej pesymistyczne. W stosunkach międzyludzkich doznał zapewne wielu rozczarowań. Dość przypomnieć, że bliscy mu ideowo ludzie z „Solidarności” po 1982 r. wiele robili, by go publicznie dyskredytować, a nawet imputować współpracę z SB. Stosunki przyjacielskie mogą psychologicznie opierać się na dopełnianiu potrzeb i podobieństwie postaw2.

Podobieństwo postaw, np. społecznych, politycznych, łączyło Wałęsę z wieloma działaczami z „Solidarności”. Trudniej było natomiast z dopełnieniem potrzeb. Wałęsa jest dynamiczną, silną osobowością o przywódczych skłonnościach. Jego potencjalny przyjaciel musiałby być człowiekiem o słabszej osobowości i skłonnościach submisyjnych (to znaczy być uległym). Wśród działaczy „Solidarności” osób

0    tym profilu osobowości było raczej mało. Nawet bliscy współpracownicy Wałęsy, jak Borusewicz, Hall, Merkel, jego rzecznicy, Nowina-Konopka, Kurski, odznaczali się skłonnościami dominacyjnymi. Świadczą o tym ich zachowania, odgrywanie ważnej roli w życiu politycznym. Brzmi to paradoksalnie — to nie Wałęsa zrażał, odpychał ludzi, oni sami jak ćmy do światła przychodzili do niego, aby odegrać jakąś rolę w życiu społecznym, politycznym, a później go opuszczali i sami odchodzili. A Wałęsa zostawał samotny. Syndrom samotności psychicznej ukształtował się w nim już w dzieciństwie, gdy w wielodzietnej rodzinie poza matką

1    siostrą Izabelą nie miał bliższych mu osób. Być może już wtedy wytworzyło się w nim silniejsze przywiązanie do kobiet niż do mężczyzn, które znalazło wyraz w bliskich, intymnych relacjach z żoną Danutą.

Samo krytycyzm

Rzecznik prasowy Jacek Kurski, dwudziestosiedmioletni student ekonomii, w łipcu 1990 r., gdy Wałęsa ogłosił już „wojnę na górze”, wręczył swemu szefowi memoriał jego błędów. Kurski pisze: „Wszedłem do gabinetu z memoriałem. Powiedziałem, że mam sprawę wymagającą chwili spokoju i koncentracji (przygotowywał się do przemówienia na KO), spytał, czy to ważne. Odpowiedziałem, że tak i to do tego stopnia, że gdyby podzielił mój punkt widzenia, odstąpiłby od wygłoszenia tego przemówienia”3. Kurski wręczył Wałęsie memoriał zaczynający się od słów: „Lechu! Tekst ten napisałem dła Ciebie, a nie przeciwko Tobie”. Memoriał zawierał uwagi na temat spadku popularności Wałęsy, sądy, że „Lech cierpi na kryzys tożsamości politycznej”, że „zmieniło się zapotrzebowanie na narodowego bohatera”, że „działa w sposób nerwowy i impulsywny”, że „popełnił wiele błędów”. Kurski wymienił dziesięć grzechów głównych popełnionych przez Wałęsę po powrocie z USA, m.in. spotkanie z Rakowskim, zbagatelizowanie wizyty Havla w Warszawie, zrażenie sobie osoby premiera i warszawskich doradców, przedwczesne ubieganie się o fotel prezydenta. Większość uwag utrzymana była w stylu mentorskich rad obliczonych na inną osobowość i pisanych z pozycji doświadczonego polityka. Wałęsa w drodze do Warszawy, na postoju, krótko powiedział do Kurskiego: „Czytałem twój list, muszę powiedzieć, że nie masz racji. Musisz się jeszcze dużo uczyć. Ale cieszy mnie, że próbujesz myśleć”. L. Unger, znany publicysta emigracyjny, który czytał memoriał, stwierdził, że Kurski odniósł duży sukces, że szef nie wylał go z pracy.

129

1

   L. Wałęsa, Droga do wolności, Editions Spotkania, Warszawa 1991, s.

265.

2

   Por. S. Mika, Wstęp do psychologii społecznej, PWN, Warszawa 1972.

3

J. Kurski. Wódz, Pomost. Warszawa 1991. s. 71.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
obraz0 (65) i bynajmniej nie stanowi zachęty do podejmowania wysiłków w tej mierze. W trudnych stud
ScannedImage 48 - 22 - "nie może wystarczyć do zakończenia sporów, dawnych czy hardziej świeżyc
biegunie Nie było czasu do stracenia. Avengers w siedli na pokład Quinjcta i ruszyli w podróż na kra
Obraz1 (13) 24 nie przyłączył się do świętujących rocznicę i rehabilitujących czyn styczniowy, ale
obraz0 (65) i bynajmniej nie stanowi zachęty do podejmowania wysiłków w tej mierze. W trudnych stud
89718 Obraz8 (48) PODSTAWOWE WIADOMOŚCI O MATERIAŁACH STOSOWANYCH DO WYKONYWANIA
78560 obraz7 /o Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej Wprawdzie wielki

więcej podobnych podstron