ESEJ
NAUKOWCY OSTRZEGAJĄ: BRAK DOWODÓW,
ŻE KTÓRYKOLWIEK ZNANY ŚRODEK PRZECIWKO STARZENIU JEST SKUTECZNY.
CO SKŁONIŁO ICH DO ZABRANIA GŁOSU W TEJ SPRAWIE?
Próby przedłużania życia i walki ze starzeniem sięgają co najmniej roku 3500 p.n.e. Od tego czasu rozmaici domorośli znawcy bezustannie oferują cudowne środki odmładzające. Nieśmiertelność zawsze pociągała ludzi - jej pokusie ulegli Aleksander Wielki i Ponce de Leon, poszukując legendarnego źródła młodości. Alchemicy pragnęli wytwarzać złoto, uważane niegdyś za najsilniejszy środek przeciwko starzeniu. Ostatnio jednak zalew najróżniejszych „terapii odmładzających” przybrał groźne formy. Niepokojąco wielu przedsiębiorczych ludzi biznesu zwabia łatwowiernych i niejednokrotnie zdesperowanych klientów do „klinik długowieczności”, twierdząc, że proponowane przez nich środki opracowano dzięki najnowszym osiągnięciom nauki. Internet ułatwia osobom, które chcą zbić fortunę na sprzedaży produktów rzekomo zapobiegających starzeniu, dotarcie do nowych nabywców.
96 ŚWIAT NAUKI
Zaktualizowane ze Świata Nauki numer 8/2002