Z rozlicznych nazw ubiorów i ich szczegółów oraz określeń wynika, że w Polsce noszono w XVI w. wszelkie znane w Europie stroje. Były to więc ubiory włoskie, wszystkie odmiany współczesnej mody niemieckiej, hiszpańskiej, a także wpływy poważnych i barwnych ubiorów wschodnich, które przedostawały się do Polski poprzez Węgry — co było szczególnie widoczne za panowania Stefana Batorego, oraz przez Ruś. Wpływy Wschodu, widoczne często w nadmiernej barwności ubiorów reprezentacyjnych z połowy XV w., Jan Długosz datował od 1466 r. Ta różnorodność strojów i ich zbytek począł niepokoić społeczeństwo. Wyrazem tego były pojawiające się w literaturze pięknej i publicystycznej słowa krytyki zbyt chętnego przyjmowania obcej mody, przez którą — zdaniem Łukasza Górnickiego — miał zaniknąć dawny polski strój narodowy'. Słów krytyki nic szczędził również A. F. Modrzewski i M. Rej, który' narzekał na „ony dziwne czuby, ony falsaruchy, ony stradiotki, ony z dziwnymi kołnierzami delie, ony żupany, ony rozliczne włoskie, hiszpańskie wymysły, ony dziwne płaszcze, sajany, kolety, obcrcuchy, aż dziwno o nich mówić*4.
Ostra krytyka ubiorów była typowa nie tylko dla stosunków polskich. Spotykamy się z nią również na Węgrzech, w Hiszpanii i w Niemczech. Wszędzie jednak zamiłowanie do bogatych strojów było dowodem wysokiej skali wymagań ówczesnej epoki i kultury renesansu. Wpływy postaw kosmopolitycznych na ubiór polski XVI w. miały jednak w sumie raczej charakter marginesowy, co wszakże nic oznacza niedoceniania wpływów obcych na wykształcenie się renesansowego stroju polskiego. Rozwijające się wśród szlachty poczucie świadomości narodowej (oparte na pogłębiającej się świadomości historycznej) skłoniło do rozwijania treści narodowych. Wielowiekową tradycję swego narodu, a zarazem jego odrębności, podkreślali dyplomaci polscy wyjeżdżający za granicę w 2 połowie XV w. Na przykład Jan Ostroróg wr 1467 r. starał się zadziwić cudzoziemców bogactwem i oryginalnością ubioru swego i towarzyszącego orszaku.
Znaczny wpływ' na kształtowanie się renesansowego ubioru w Polsce wywierał też intensywny rozwój handlu zagranicznego. Coraz częściej na jarmarki w Krakowie, Lwowńc, Poznaniu, Lublinie i Gdańsku
51