Rycina 6.2
Wpływ prawdo|3wloUicństwa argumentów na
przyj mywa nie kontrowersyjnych poglądów
Ludzie są skłonni do zaj>amiQiyw<ii)ia wiarygodnych argumentów, które potwierdzają i cli stanowisko, oraz niewiarygodnych argumentów, które potwierdzają stanowisko przeciwne. Zupami pływanie niewiarygodnych argumentów potwierdzających nasze stanowisko i uh wiarygodnych argumentów potwierdzających stanowisko przeciwne powodowałoby dysonans.
{Wedlu* Jones. Kohler, l 9591
[^TRZEBA UZASADNIANIA SWOICH ZACHOWAŃ ♦ 155
Podmioty
m zo
'■■■ Neutralno □ Przeciw
Wiarygodność
argumentów
za
Niewiary
godność
arggmenlOw
za
Wiarygodność argumentów przeciw
Niewiary
godność
argumentów
przeciw
Stanowisko
Dysunans podecyzyjny
Dysonans występujący po podjęciu decyzji, zazwyczaj redukowany przez zwiększanie iirakcyj ności wybranego rozwiązania i umniejszanie wartości odrzuconych wyborów.
wsze przetwarzają informacje bezbłędnie, często zniekształcają je lak. aby pasowały do przyjęły eh z góry założeń. Zdaje się, że w ten sposób można wyjaśnić, dlaczego w sprawach politycznych i religijnych osoby głęboko przekonane o słuszności odmiennego niż nasz poglądu prawie nigdy nic dochodzą do naszego (słusznego!) punktu widzenia, choćbyśmy używali najrozsądniejszych argumentów.
Decyzje, decyzje, decyzje
Podejmując każdą decyzję, doświadczamy dysonansu. Dlaczego? Przyjrzyjmy się bliżej temu proccsov/i. Załóżmy, że masz zamiar kupić samochód, ale jeszcze nie rozstrzygnąłeś, czy wolisz półciężarówkę czy auto miejskie. Wiesz, żc każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady. Półciąż.arówka jest wygodna, można w niej więcej zmieścić, można się w niej przespać podczas długiej podróży, ni a dużą moc, ale za to więcej pali i trudno ją zaparkować. Auto miejskie jest mniej przestronne i wzbudza obawy o bezpieczeństwo jazdy. Można je za io kupić za niższą cenę, jest też tańsze w eksploatacji, znacznie łatwiej jc prowadzić i rzadziej się psuje. Zanim coś postanowisz, będziesz pewnie sic starał zgromadzić więcej informacji. Możliwe, że zajrzysz do „Consumcr Rcports”, aby porównać dane ze specjalistycznego, niesłronniczego źródła. Prawdopodobnie porozmawiasz ze znajomymi, którzy mają półciężarówkę albo auto miejskie. {Może nawet zapylasz rodziców). Prawdopodobnie odwiedzisz salony samochodowe, aby odbyć jazdę próbną i przekonać się, jak się czujesz w każdym z tych aut. Każde z takich pr/.ed-decyzyjnych zachowań jest całkowicie racjonalne. Załóżmy, że decydujesz sic na auto miejskie.
Co się dzieje później? Przewidujemy, że twoje za
chowanie zmieni się w szczególny sposób; zaczniesz coraz więcej myśleć o ilości paliwa na sto kilometrów, jakby !o była najważniejsza rzecz na świccie. Prawie na pewno uznasz za nieistotne, że w twoim samochodzie nie da się spać. Raczej nie będziesz też pamiętał, że w razie kolizji twój samochód nie jest zbyt bezpieczny. Jak dokonuje się taka zmiana myślenia?
Zniekształcanie swoich upodobań i uprzedzeń Każde rozstrzygniecie, czy to pomiędzy dwoma samochodami, dwiema uczelniami czy dwoma kochankami, rzadko ma jedynie dobre suony, a odrzucona możliwość rzadko jest wyłącznie niekorzystna. Podejmując decyzję, mamy więc wątpliwości. Po dokonaniu wyboru przekonanie o własnym rozsądku okazuje się sprzeczne ze wszystkimi zaletami samochodu, college’u lub kochanka, który został odrzucony. Nazywamy to dysonansem podecyzyjnym. Teoria dysonansu poznawczego przewiduje, ż.c aby poprawić swoje samopoczucie w związku z dokonanym wyborem, człowiek podejmuje pewien wysiłek umysłowy, starając się zredukować dysonans.
Na czym polega taki zabieg? Wyjaśnia to wczesny eksperyment Jacka Brchma (1956). Udając ankietera z agencji badania rynku, Brehm pytał kobiety, w jakim stopniu atrakcyjne i pożądane wydają im się różne artykuły gospodarstwa domowego, na przykład tostery lub ekspresy do kawy. Każdej kobiecie jako nagrodę za udział w sondażu obiecano w prezencie jeden z tych przedmiotów.
Dano im możliwość wyboru pomiędzy produktami, które oceniły jako równie atrakcyjne. Gdy podjęły decyzję. pakowano i wręczano im wy-