skanowanie0026 2

skanowanie0026 2



• W    • IIW • *4v»uiu oiy, iLC \J\ cKAIJG \ C\/L&\\\

całkiem dobi/o.

Terapeuta, wracając do swojego pokoju na godzinę przed zaplanowaną sesją, otrzymał wiadomość od Vlcki: zdecydowała się opuścić grupę, więc będzie nieobecna na najbliższej sesji i także na następnych. Chociaż Vicki zmagała się przez ostatnich kilka tygodni / wieloma sprawami, terapeuta był kompletnie zaskoczony. Zdecydował, że skontaktuje się z nią i poprosi o przyjście do grupy, aby przedyskutować jej przemyślenia, ale na jego telefon odpowiedziała jedynie automatyczna sekretarka. Uznając ostateczny charakter jej decyzji, stwierdził, że raczej i tak nie udałoby się nakłonić jej do powrotu.

Pozostała więc grupa czterech osób, na dodatek tylko z jedną kobietą. Obecność Diany i Vicki czyniła jasnym fakt, że obecność jeszcze jednej uczestniczki w grupie ma istotne znaczenie. Terapeuta uznał, że dla dobra grupy konieczne jest uczestnictwo w niej dwóch kobiet i dwóch mężczyzn.

Terapeuta przedstawił wiadomość Vicki na początku kolejnej sesji. Po tym, jak pacjenci wyrazili swoje uczucia w związku z jej decyzją i swoje spekulacje, dlaczego ją podjęła, rozważano kwestię statusu grupy. Trzech mężczyzn wyraziło chęć kontynuowania pracy w czteroosobowym składzie do czasu, aż terapeuta znajdzie jedną lub więcej pasujących osób, ale postawa Diany była bardziej ambiwalentna: z jednej strony chciała uczestniczyć w dalszej terapiii, z drugiej - obawiała się bycia jedyną kobietą w grupie.

Terapeuta zaznaczył, że pomyśli o tym, co powiedzieli, i również sam zastanowi się na tym problemem, a w następnym tygodniu da im znać o swoim postanowieniu. Na następnej sesji zawiadomił grupę, że odwołuje spotkania grupy na trzy tygodnie, podczas których postara się znaleźć odpowiednią pacjentkę, i że ta przerwa może trwać, dopóki nie pojawi się taka osoba. Wydawało się, że członkowie grupy akceptują ten plan. Ponieważ nikt odpowiedni nie pojawił się w przeciągu trzech tygodni, grupa została zawieszona. Dwa miesiące później powróciła do pracy z dwoma nowymi pacjentami, mężczyzną i kobietą.

Jest to jeden z wielu problemów psychoterapii grupowej, co do którego nie ma zgody wśród doświadczonych terapeutów. Niektórzy uważają, że grupa powinna kontynuować spotkania przez jakiś czas, nawet jeśli liczba pacjentów jest niewystarczająca, uzasadniając to przekonaniem, że ciągłość spotkań odgrywa zasadniczą rolę w tworzeniu bezpiecznych i przewidywalnych ram terapeutycznych. Inni sądzą, że wyczekiwanie na odpowiednią liczbę uczestników, aby mogła odbyć się sesja, zmniejsza energię zarówno pacjentów, jak i terapeuty. Istnieje nawet zasadnicza niezgodność co do tego, co stanowi właściwą liczbę pacjentów. Niektórzy są przekonani, że uczestnictwo dwóch osób jest wystarczające, a inni, że akceptowalne minimum to czterech lub pięciu pacjentów.

W sytuacji przedstawionej w powyższym przykładzie terapeuta zdecydował, że nie warto kontynuować spotkań z tylko jedną kobietą w składzie grupy. Poprosił pacjentów o pozostanie w kontakcie podczas przerwy w spotkaniach i informował ich o sytuacji grupy co dwa, trzy tygodnie. Kiedy grupa ponownie się spotkała, jej praca postępowała z dużą energią, tak więc terapeuta poczuł, że jego decyzja była nlimznn

Podsumowanie

Trudni pacjenci i trudne sytuacje omawiane w tym rozdziale bezwzględnie reprezentują skomplikowane i niezmiernie obciążające problemy, z jakimi tera- , peuci grupowi spotykają się w swojej pracy. Pacjenci grupowi wnoszą do terapii pełen zakres psychopatologii. Dodatkowo dynamika relacji interpersonalnych, podgrup i grupy jako całości, która ujawnia się w terapii grupowej, powoduje mnóstwo rozmaitych problemowych sytuacji w trakcie jej trwania. Każdy pa- ; cjent jest inny, czy więc możliwe jest jakiekolwiek uogólnienie reakcji terapeuty na te indywidualne cechy?

Uważam, że terapeuci powinni raczej wykazywać inicjatywę w wychwytywaniu problemów, a nie zdawać się na rozwój wydarzeń - jeśli nie reagują i natychmiast, to raczej powinni to zrobić wcześniej niż później. Czasami terapeuta jedynie ułatwia zbadanie podnoszonej przez grupę kwestii, a innym razem musi przejąć prowadzenie.

Z pewnością każda sytuacja powinna być rozpatrywana w odniesieniu do tego, co dzieje się w grupie w danym momencie: na jakim etapie rozwoju grupa się znajduje, jaki rodzaj potencjału istnieje w grupie, aby podjąć daną sprawę, jakie niebezpieczeństwa, mające znaczenie dla zdrowego funkcjonowania i dalszego istnienia grupy, kryją się w pacjentach czy sytuacjach (jeśli w ogóle jakieś są). Jednak uogólnienie zasady przejmowania inicjatywy powinno dominować w myśleniu terapeutów grupowych, ponieważ pojawiające się problemy spontanicznie same się nie rozwiązują, mają raczej tendencję do stawania się trudniejszymi i znacznie gorszymi z biegiem czasu. Nie ma nic bardziej osłabiającego siły grupy niż niezdolność do znalezienia drogi rozwiązania problemu, szczególnie gdy zaczyna on sprawiać kłopoty lub pochłania zbyt dużo czasu. Konsekwencją bezradności i beznadziejności jest zaprzeczenie postawy ułatwiającej rozwój i zmianę. Zadaniem terapeuty staje się rozpoznanie tego zagrożenia i użycie wszelkich środków, aby uporać się z tą sprawą w taki czy inny sposób. Tak terapeuta wypełnia odpowiedzialne zadanie, jakie narzuca mu jego rola: zrobić wszystko, co możliwe, aby doświadczenie zdobyte w grupie było dla uczestników jak najbardziej produktywne.

Bibliografia

American Psychiatrie Association (1987). Diagnostic and statistical manuał of mental disorders (wyd. 3, poprawione). Washington, DC: Author.

MacKenzie, K. R. (1990). Introduction to time-limited group psychotherapy. Washington, DC: American Psychiatrie Press.

Yalom, I. D. (1985). The theoiy and practice of group psychotherapy (wyd. 3). New York: Basic Books.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie57 & «r- (Zad ui 5I±*    * ąt - i, 2ia ~ Ut. ±~ uu e - € U - f U r
skanowanie0022 5 IIUUIIO UU L U/.UI I llt>l lici. I/LUUCUOIII    i--------------
skanowanie0060 f iiW • L ii J 3W „} 1
11b wale D■ :n tu— sipale C •4v»t :Ui caraty:, ei «au« -esxcb» er>5" l8s3bJ 5 an-Kkc er ue
skanowanie0002 (MARSHALL MCLUEOAIN Ui- HRORJOK ELEKmONiICZNEGO ZBAWIENIA Wizjonerstwo społeczne i wi
skanowanie0002 (MARSHALL MCLUEOAIN Ui- HRORJOK ELEKmONiICZNEGO ZBAWIENIA Wizjonerstwo społeczne i wi
skanowanie57 & «r- (Zad ui 5I±*    * ąt - i, 2ia ~ Ut. ±~ uu e - € U - f U r
11b wale D■ :n tu— sipale C •4v»t :Ui caraty:, ei «au« -esxcb» er>5" l8s3bJ 5 an-Kkc er ue
24277 skanowanie0002 (MARSHALL MCLUEOAIN Ui- HRORJOK ELEKmONiICZNEGO ZBAWIENIA Wizjonerstwo społeczn
skanowanie0021 120 Harold Pinter McCANN Co? GOLDBERG Mieszka tu pewien pan, który ma dzisiaj urodzin
skanowanie0041 (18) cfefc/ttóew&K! ~ doszo^ _ cdoya- Lco^ui (ks^sAżA __________ 0(0^w2«—i. poUyv
Skanowanie 12 06 05 48 (23) Sra —ii 4r +>100 Ui -O o -Si £! -*0 C*3 ) łv» Oo- EE 04
skanowanie0005 (148) sJt^c^ir^c 2t~e u (>Lc>/c^ -ty. , Jc Ui -    cg. 4" f

więcej podobnych podstron