na to, że w ostatecznym rachunku globalna rzeczywistość gospodarcza składa się z licznych, ale małych w skali procesów gospodarczych - iż pomiędzy oboma rodzajami ekonomii, to jest między mikroekonomią a makroekonomią nie ma zasadniczych sprzeczności. Tezę tę potwierdza także zależność, pokazująca wielobiegunowo rzeczywistość gospodarczą, w której na jednym biegunie znajduje się czysta
a na drugim makroekonomia. Ponieważ wszystkie problemy tej rzeczywistości dadzą się umieścić gdzieś pomiędzy obydwoma skrajnościami, muszą więc one zawierać zarówno elementy mikro-, jak i
Doświadczenia płynące z praktyki życia gospodarczego wskazują, że konieczna jest wiedza zarówno z mikroekonomii, jak i makroekonomii. Nie można więc kształcić człowieka tylko w jednej problematyce, zupełnie pomijając drugą. Trzeba natomiast wyraźnie powiedzieć, który z tych dwóch problemów wyniknął jako pierwszy i w danej, konkretnej sytuacji, jawi się jako ważniejszy. W konsekwencji decyduje to także o kolejności rozpatrywania problemów, będących przedmiotem obserwacji i dociekań. Wśród ekonomistów zdania o ważności mikroekonomii, bądź makroekonomii są podzielone. Jak jednak dowodzi analiza struktury podręczników ekonomii, w 40 procentach rozważania rozpoczynają się od analiz makroekonomicznych, przy czym w pierwszej kolejności rozpatruje się kształtowanie cen rynkowych, a zaraz potem przechodzi się do problematyki dochodu narodowego.
Podział ekonomii ze względu na zakres, na mikroekonomię i makroekonomię, jak dowodzą współczesne poglądy ekonomistów, nie jest zamknięty. Zdaniem wielu ekonomistów - tak polskich, jak i zachodnich - daje się coraz bardziej zauważyć nieadekwatność konstrukcji - to jest kategorii, praw oraz teorii mikro i makroekonomicznych - do opisu rzeczywistości gospodarczej. Wynika to w dużej mierze z tego, że języki mikro i makroekonomii pokrywają się tylko częściowo, a niejednokrotnie, te same terminy ujawniają odmienne treści i konotacje. Na przykład niektóre pojęcia mikroekonomii, jak: cena, popyt, podaż, konsumpcja, równowaga rynkowa występują również w makroekonomii, chociaż często konkretyzuje się je dodając takie przymiotniki, jak: łączny, globalny, zagregowany, przeciętny itp., co powoduje, że te terminy przybierają nieco inne znaczenie.
Konsekwencją pewnego rozdźwięku pomiędzy rzeczywistością gospodarczą a teorią ekonomii, jest brak czegoś, co można nazwać ekonomią środka, ekonomią średniego szczebla - czyli zgodnie z przyjętą konwencją semantyczną - mczoekonomią. Wyodrębnienie pośredniego stopnia ekonomii, ma przede wszystkim uzasadnienie w rozwoju struktur gospodarczych średniego szczebla. Oznacza to w praktyce istotną modyfikację systematyki nauk ekonomicznych. Ekonomia z dwudziałowej (mikro, makro), stałaby się trójdzialową (mikro, mezo, makro).
Przy takim podejściu mczoekonomię określić trzeba jako tę część ekonomii, która zajmuje się
na płaszczyźnie działów gospodarki narodowej, grup ludzkich i regionów - a więc średnich agregatów w sensie ekonomicznym - oraz problemami sektorowej i regionalnej polityki strukturalnej, z uwzględnieniem wplyrów grupowych.
Opowiadając się za takim podziałem zauważyć należy, że wyodrębnienie i autonomizacja mezoekonomii w żadnym wypadku nie może zastąpić ani odsunąć w cień mikro i makroekonomii. Wręcz przeciwnie, Utka systematyzacja spowoduje typologiczne oraz metodyczne oczyszczenie i uporządkowanie „środka ekonomii”, a w konsekwencji uczyni systematykę gospodarki oraz ekonomii bardziej przejrzystymi. W ostateczności winna się przyczynić do zwiększania adekwatności badań ekonomicznych - przy wykorzystaniu większości metod, procedur i narzędzi badawczych mikro i makroekonomii - oraz dowartościowania całej ekonomii jako nauki.
Dorobek współczesnej myśli ekonomicznej pozwala wyróżnić dwa główne sposoby podejścia do badań ekonomicznych - pozytywne i normatywne.
Pozytywne myślenie ekonomiczne odnajduje istotę w tzw. ekonomii pozytywnej, która stanowi gałąź badań ekonomicznych zajmującą się światem takim, jakim on jest, a nie takim, jakim być powinien. Ekonomia pozytywna zajmuje się konsekwencjami zmian warunków ekonomicznych, jak również