A na kogo my czekamy?
■ jak to, nie wiesz? Na dzieciątko. Kiedyś czekał świat i tęsknił.
My czekamy — na pamiątkę.
— Ono przyjdzie? Tak, przychodzi. Bo nas kocha jak nikt w święcie.
I w komunii świętej spieszy Nawet już do małych dzieci.
Wtedy mamy Go tak blisko Jak go Boża Matka miała.
Ale Ona serce swoje Pięknie wpierw przygotowała.
— A my jak przygotujemy?
Złe na dobre trzeba zmienid^H
— Jak? — to już jest tajemnica Janka, Zosi czy Tereni...