„Hej, Dominiko! Mam no imi£ Ofo i mom iO [oj, Mój pfobfęrn je-st bordzo powolny, bo moja kofę-lonko, Mo^do, cigy-fe rni dokocża, wyjmięwo o-i^ 2ę mnie i mnie bije. dzy powinnom o tym powiedz ieć komoi dorojfę-mo? do robić? Poro dl, pfojzę^ qjq
Droga Olu, absolutnie, nieodwołalnie i kategorycznie nie pochwalam bicia. Żadnego. Nikomu nie wolno nikogo bić. Magdzie nie wolno bić Ciebie, nauczycielom nie wolno bić uczniów i rodzicom też nie wolno bić swoich dzieci.
Jeśli ktoś jest bity, powinien od razu powiedzieć o tym rodzicom albo pani pe-d agog I ub wychowawczyń i. Gdy widzi się, że inn e dziecko jest bite al bo tylko się podejrzewa - też nie można tego przemilczeć.
Czytałem w mądrej książce, że jak ktoś kogoś ciągle bije, to znaczy, że znęca się nad nim fizycznie, a gdy ktoś kogoś obraża i poniża -to znaczy, że znęca się psychicznie. Takie zachowania są ^ całkowicie zabronione!
Mój tata mówi, że trzeba z dziećmi rozmawiaj trzeba im tłumaczyć- azaznęcames.ęmozna nawet odpowiadać przed sądem.
Państwo, zgodnie z Konwencją o Prawach Dziecka, powinno chronićCię PrZ^pr“™^. lub poniżającym traktowaniem.^
Hant, ani nauczyciel, am woźny, ani Mm 1 Cię bić i poniżać. Masz prawo życ bez przemocy, jeśli chodzi o Magdę, to wiesz co? Pomachaj jej na
pożegnanie i znajdź sobie prawdziwą przyjaciółkę, g Nie pozwól się bić. Nikomu. Dominik
Ty także, tak jak 0/<s f inne 4?ieci,
MASZ ?KAWO TYĆ B?Z PRZ^MocTY, Hlfct tfl£ MoŻ£ ĆlĄ BIĆ ANI •ZNĘCAĆ SIĄ NAD TOBĄ W INNY SpOSÓB.
(z*. Jfrzw&hćji o pr&Y/stfJi Psi^ifc^ s^rŁ :l^)