podatków niż dochodów. Powstaje wówczas, zdaniem Hayeka, nicbez-^' pieczny mechanizm: działalność państwa wyzwala mliację7 a inflacja vwywołujc rosnące zapotrzebowanie na działanie państwa i dostarcza ■argumentów na poparcie tendencji socjalistycznych i urzędowej kontroli. Nie można powstrzymać dążenia do coraz większej kontroli ' państwowej, jeżeli nie zostanie zatrzymany trend inflacyjny. Nie jest też przypadkiem, że polityki inflacji bronią zwolennicy coraz większej kontroli rządowej.
Hayek należy bez wątpienia do grona najbardziej nieprzejednanych przeciwników inflacji, która — według niego — zawsze była złem, a szczególnie gorzkich doświadczeń pod tym względem dostarczył wiek XX. Z tego, że z działalnością państwa wiąże się zawsze zwiększona inflacja, dla hayeka" wy pływ a jcden-wfttosek: pożądane jest, aby instytucie picnicżno-krecTytowe były niezależne od rządu. Dopóki wydatki rządowe stanowią dużą część dochodu-narodowego, system pieniężny będzie kontrolowany i będziemy zmuszeni zaakceptować fakt, że rząd dominuje nad polityką pieniężną. Hayek nigdy nie miał dobrej opinii o racjonalności i celowości działalności państwa w sferze gospodarczej, ale wf latach 70. ta jego opinia ulega jeszcze większej radykalizacji. Wręcz żąda konieczności zniesienia państwowego monopolu na emisję pieniądza. Monopol państwa pochodzi oczywiście z chęci wzmocnienia przymusowej władzy państwa wobec jednostki, choć z cała pewnością nie przynosi on społeczeństwu żadnej korzyści. Sceptycyzm wskazuje też Hayek wfobec koncepcji między-narodowych unii monetarnych, sądząc, że odrzucenie monopolu państwowego i pieniądza narodowego daje nailepszą_p>ersjpeKtywę rozwiązania najważniejszych problemów gospodarczych współczesności. Gospodarka rynkowa byłaby w stanie bez porownanTa^lepiej rozwinąć swoje możliwości, gdyby monopol państwowy żostał~cał-kowicic zniesiony.
Hayek jest przedstawicielem „nowej szkoły austriackiej” w pełni przejmującej jednak przynajmniej niektóre elementy dawnej, dziewiętnastowiecznej szkoły austriackiej psychologicznej. Przede wszystkim jego teoria wyrasta z liberalizmu gospodarczego tradycyjnej szkoły Bóhm-Bawerka i Wicsera, ale też z ich konsekwentnego indywidualizmu poznawczego. Negacja makroekonomii każe mu przeciwstawić się nic tylko keynesowskiemu makroekonomicznemu podejściu do gospodarki, ale i keynesowskiemu założeniu interwencjonizmu państwowego.
338 w'
Zdecydowanie wraca do zwalczanej przez Keynesa ekonomii ncokla-sycznej. Będąc przeciwnikiem nie tylko kcynesizmu, ale i moneta-ryzmu, sceptycznie ocenia możliwości prowadzenia przez państw’0 racjonalnej polityki monetarnej. W przeciwieństwie do dawnej szkoły austriackiej, hołdującej psychologizmowi, zajmie stanowisko prakscologiczne, u którego podstaw leży założenie racjonalności ludzkiego działania. Indywidualizm poznawczy i liberalizm Hayeka stanowi fundament bardzo ostrego ataku na wszelkie formy i postaci totalitaryzmu: zarówno faszystowskiego, jak i socjalistycznego. Wiadomo, że już w latach 30. nazwisko Hayeka oraz innego reprezentanta nowszej szkoły austriackiej Ludwika von Misesa (1881 — 1973), wiązało się z ostrym sporem — prowadzonym z naszym socjalistą-marksistą Oskarem Lange (1904—1965) — o możliwości funkcjonowania gospodarki centralistycznie planowanej.
Do końca Iiayck pozostanie nieprzejednanym przeciwnikiem stanowiska propagującego ideę centralnego planowania gospodarczego. Przecież jednak, „nie chcemy, ani nie możemy — pisze — wrócić do wieku XIX”. Nie chce powrotu do przeżytych już form liberalizmu tradycyjnego, ale tym bardziej pragnie uniknąć gospodarki kierowanej, przed którą można ustrzec się tylko poprzez ujęcie „konkurencji w racjonalne ramy”29.
Oprócz monetaryzmu i bardziej odeń radykalnej „nowej ekonomii klasycznej” czy wreszcie „nowej szkoły austriackiej” wcześniej wymieniono takie kierunki ekonomii neoklasycznej odrodzonej, jak „ekonomiczna teoria polityki” i „ekonomia strony podażowej”. Z pewnością wszystkie te nurty łączy jedno przekonanie, że najlepszym sposobem koordynacji działań podmiotów prywatnych gospodarki pozostaje w;olny rynek.
Doktryna „ekonomicznej teorii polityki” penetruje dziedziny pomijane przez inne nurty badawcze — analizuje polityczne ramy, w jakich zachodzą procesy gospodarcze i w jakich realizowana jest polityka ekonomiczna. Dokładniej biorąc, bada zachodzące interakcje
29 Cyt. za: E. James, op. cit., s. 537 — 538.
339