Pokochaj wiesiołka
ŁUKASZ ŁUCZAj
Doktor botaniki, prowadzi eksperymenty nad odżywianiem się dzikimi roślinami.
Autor książki „Dzikie rośliny jadalne Polski - Przewodnik
survivalowy”. www.luczaj.com
Dziko rosnący można spotkać na piaszczystych ugorach i na murawach. Ale jest też uprawiany. Występuje aż w kilkudziesięciu bardzo trudnych do odróżnienia gatunkach.
Najpospolitszy jest wiesiołek dwuletni (Oenothera biennis). Pochodzi z Ameryki Północnej, jest już jednak gatunkiem bardzo zadomowionym w Europie. Wyrasta do 1-2 m, ma piękne, duże żółte kwiaty rozwijające się w lipcu i sierpniu. Otwierają się pod wieczór, a wówczas ich jaskrawa barwa sprawia wrażenie odblaskowej. Z powodu tej właściwości wiesiołka Anglicy nazywają go evening primrose, czyli „wieczorny pierwiosnek”, choć oczywiście od pierwiosnka jest dużo większy.
jadalne są - po ugotowaniu - prawie wszystkie części wiesiołka: młode liście, pędy, zielone strąki, korzenie, a nawet kwiaty. Korzenie mają pieprzowy posmak i zawierają dużo śluzu. Po ugotowaniu najlepiej pokroić je w plasterki i przyprawić octem wymieszanym z oliwą. A kwiaty oraz młode liście po sparzeniu mogą być dodawane do sałatek.
Na smaku wiesiołka poznali się już dawno Indianie. Czirokezi jedli smażone, podgotowane wcześniej liście, Apacze, Zu-ni i Gosiute gustowali w nasionach, Gosiu-te jedli też gotowane korzenie, a Apacze żuli owoce wiesiołka.
Większość wiesiołków to rośliny dwuletnie. W pierwszym roku wytwarzają tylko rozetkę liści, a dopiero w drugim wysoki pęd i kwiaty. Do jedzenia nadają się jednak tylko korzenie z jednorocznych rozetek bez pędu kwiatonośnego.
Znajomość sposobów wykorzystania wiesiołków jest dla polskiego miłośnika sztuki przeżycia o tyle ważna, że jest to pospolita roślina terenów piaszczystych, jałowych, na których trudno znaleźć czasem inne dzikie zioła i warzywa.
Nasiona wiesiołka są niezwykle bogate w kwasy: linolowy i gamma-linolenowy. Kwasy te są tak zwanymi niezbędnymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi (NNKT), których sami nie potrafimy wytworzyć i musimy je przyjmować w pokarmach, tak jak aminokwasy egzogenne i witaminy. Wiesiołek jest tak cenny, ponieważ jest wyjątkowo bogatym źródłem rzadkiego kwasu gamma-linolenowego.
Lista jego zalet jest długa i ciągle nowe są do niej dopisywane. Olej, wytłaczany na zimno, jest stosowany przy leczeniu wielu chorób (np. stwardnienia rozsianego) i dolegliwości (np. napięcia okołomiesiącz-kowego). Pomaga też obniżyć poziom cholesterolu i ciśnienie krwi. Podawany jest jako środek wspomagający przy chorobach nerwowych, chorobach skóry, cukrzycy.
Dawniej oprócz oleju z wiesiołka używano czasem całych nasion, współcześnie nie jest to już zalecane, ponieważ mogą one powodować podrażnienie żołądka.
W uprawach zielarskich hodowany jest najczęściej wiesiołek dziwny (Oenothera paradoxa), podobny do wiesiołka dwuletniego, ale z czerwono zabarwionymi pędami. Gatunek ten ma podobną zawartość cennych kwasów tłuszczowych, natomiast jego pędy są bardziej miękkie, co umożliwia zbieranie go przez maszyny.
ran SHUTTERSTOCK.COM
RYBA Z WIESIOŁKIEM
•500 g filetów rybnych • 300 g korzeni wiesiołka -4 liście podagrycznika •2 ząbki czosnku cukier -sos sojowy (ciemny) ocet Korzenie wiesiołka umyj i oskrob z drobnych korzonków. Pokrój w plasterki. Wrzuć je do wrzącej wody i gotuj przez 30 minut. Wodę odcedż. Liście podagrycznika bardzo drobno posiekaj.
Rozgrzej olej. Na gorący wrzuć posiekany czosnek, po chwili filety rybne i wiesiołek.
Dodaj 1,5 łyżki stołowej cukru, łyżką octu i 2 łyżki ciemnego sosu sojowego. Podsmaż przez kilka minut. Można jeszcze dodać odrobiną wody i poddusić. Po wyłączeniu palnika, kiedy potrawa jest jeszcze gorąca, wrzuć posiekany podagrycznik.
Podawaj z ryżem albo kaszą gryczaną.
119