CCF20090701026

CCF20090701026



ROZMOWY Z DIABŁEM

ścianie. Zastanawia mnie łatwość, z jaką porzuciliście swoją wiarę, zastanawia mnie też, że kiedy niewiara posuwa się naprzód, ja pierwszy zawsze padam ofiarą. „Padam ofiarą” - to się tak mówi, żeby coś gładko wyrazie, naprawdę nie jestem żadną ofiarą i nie padam, oczywiście, nie padam. Ale niewiara zaczyna się ode mnie. Najłatwiej porzucić diabła. Potem przychodzą anioły, potem Trójca, potem Bóg. Jak gdyby diabeł był najwrażliwszą cząstką waszej wyobraźni, najświeższy i najmniej utrwaloną zdobyczą, najmłodszą tkanką wiary waszej, a może po prostu jej warstewką wstydliwą, niechętnie pamiętaną. Ależ widzę, że ci, co wierzą, gorliwie wierzą, ż zapałem, z furią czasem, i ci nawet diabła w swojej wierze pomijają, przestali o nim mówić, niepewnie wzrok odwracają, gdy ich zagadnąć, milczą, nie wiedzą sami, czy porzucili go całkiem, czy może jakaś jedna komórka ich duszy do świadczą jego obecności, ajeśli i doświadcza, to coraz słabiej, komórka wygasa powoli, obumiera, kurczy się, stygnie, diabeł opada w niepamięć. Niech i tak będzie.

Odwiedzam nieraz kościoły, słucham kazań, uważnie słucham, bez uśmiechu, spokojnie. Rzadko, coraz rzadziej się zdarza, by kaznodzieja jaki, choćby ubogi proboszcz wiejski, pamiętał o mnie na kazalnicy. Ani na kazalnicy, ani w konfesjonale, ani gdzie indziej. 1 cóż powiecie? Wstydzi się! Tak, wstydzi się najzwyczajniej. Ciemniak, powiedzą, prostak, w bajki wierzy, nie nadąża za duchem czasu, który przecie Kościoła nie może ominąć. Nie może? Tak, powiadają teologowie, podąża Kościół za duchem czasu, wyprzedza nieraz, śmiało idzie, nowości się nie boi - ale,

STENOGRAM Z METAFIZYCZNEJ KONFERENCJI PRASOWEJ DEMONA W WARSZAWIE DNIA 20 GRUDNIA 1963

dodają, tylko w formie swojej, tylko w języku, tylko w szacie zewnętrznej, ale nie w rdzeniu mistycznym, nie w wierze, nie w czci boskiej. Jakże to, panowie teologowie? A cóż ze mną, jeśli tak wolno się upomnieć, chociaż, jak powiadam, rzecz sama w sobie jest mi zgolą obojętna. Gdzież więc miejsce upadłego anioła? Czyżbym należał tylko do języka, do nieważnej formy zdobniczej, którą z niedzieli na poniedziałek jak krawat można zmienić? Jestże szatan jeno figurą retoryczną, locjuendi modus, fafon de yarler1. Jestże sposobem pobudzania niemrawej wyobraźni wiernych, który w każdej chwili można czym innym zastąpić? Czy też, panowie, jest on rzeczywistością pełną, niezaprzeczalną, w tradycji uznaną, w Piśmie ujawnioną, przez Kościół od dwóch tysiącleci opisaną, dotykalną, dojmującą, realną? Czemuż to unikacie mnie, panowie? Boicie się szyderstw niedowiarków, boicie się, że was w kabaretach wydrwią? Od kiedyż to wiara lęka się prześmiewek pogan i heretyków? Na jakąż drogę wchodzicie? Jeśli od fundamentów wiary odstępować będziecie z bojażni szyderstwa, na czym skończycie? Jeśli diabeł dzisiaj, Bóg niechybnie jutro padnie ofiarą waszej trwogi. Panowie, daliście się opętać bałwanowi nowoczesności, która boi się spraw ostatecznych i zataja przed wami samą ich możliwość. Nie dla swojego pożytku mówię o tym - cóż mnie! - mówię do was i dla was, jakby zapominając na chwilę o własnym powołaniu, a nawet o powinności własnej krzewienia błędu. Nie ja jeden to mówię. Znajdzie się jeszcze tui ówdzie mnich jaki albo kapłan, co wielkim głosem w rozpaczy upomina się o prawa diabła, do wiary przywołuje, upadek Kościoła piętnuje, przypo-

55


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090701016 ROZMOWY Z DIABŁEM kropka, mnie też nie będzie. Albo była, ale mnie wykiwali, wtedy j
CCF20090701021 ROZMOWV Z DIABŁEM Słyszysz mnie, Boże? Boże, czy Ty mnie słyszysz? Mówił filozof któ
CCF20090701022 ROZMOWY Z DIABŁEM o przyszłość, o szczęście. Tak mam Ciebie miłować? Ałe kochanek mó
CCF20090701002 ROZMOWY Z DIABŁEM siostry moje, nic wiecie naprawdę, kto on zacz i czemu on taką sil
CCF20090701003 ROZMOWY Z DIABŁEM tym ciele waszym snuje sie złośliwiec nieczysty, wszystkie członki
CCF20090701004 ROZMOWY Z DIABŁEM w niebiańskim przybytku będzie ci dana, że u podnóżka boskiego tro
CCF20090701005 ROZMOWY Z DIABŁEM mil nawet kura beznosa zwęszy, nawet ślepy nietoperz zobaczy, nawe

więcej podobnych podstron