etyka msroda3

etyka msroda3



Magdalena ŚRODA. Paweł ŚPIEWAK

O cnocie

Pojęcie cnot> br/mi /ara/cm dostojnie i śmiesznie. Dostojnie, bowiem kieruje wyobraźnię i myślenie ku wielkiej tradycji, która trwa od starożytności do Masa Schelera. Śmiesznie, ponieważ na ogół kojarzy się raczej z poczciwością i kobiecą wstydliwością. A wtedy nie ma już w sobie nic heroicznego czy wzniosłego.

Na terenie etyk normatywnych kategoria cnoty została niemal całkowicie wyparta przez pojęcia obowiązku, sumienia, prawa, a w innej tradycji, kojarzonej raczej z liberalizmem, przez pojęcia wolności czy wartości. Z kolei w tak zwanej etyce naukowej, metaetyce czy dość modnej socjologii moralności zamiast o cnocie mówi się wyłącznie o postawach czy psychospołecznych predyspozycjach. Niemal nikomu ani pojęcie to, ani ta tradycja nie wydają się szczególnie potrzebne czy ważne. Jest oczywiście kilka wyjątków. Zwraca uwagę wydana w latach siedemdziesiątych praca Alasdaira Macłntyre’a After Virtue\ która wywołała spore poruszenie w środowisku akademickim — współczesny filozof, szukając remedium na obecny kryzys etyki (w szczególności atakując emotywizm), uznał za potrzebny powrót do wartościowań typu arystote-lesowskiego.

Odpowiedź na pytanie, dlaczego etyka cnót straciła swoją nośność __% a marginalizacjj, wymagałaby wielostronicowych rozważań. W tym

' Z°b. A. Maclntyrc. After Vir,ue. London 1981.

miejscu warto się jedynie zastanowić nad tym, czym jest cn<Ha. jafcj specyficzny obszar zjawisk moralnych wyznacza, jak /mienia wyobraz*:r .a

0    znaczeniu i sensie refleksji etycznej. A to wymaga sięgnięcia do -.ta rożytności.

Cnota jest, z jednej strony, pojęciem specyficznie elitarnym związanym / wytworzeniem i umocnieniem określonej obyczajowości i wyjątków \ eh zalet charakteru. W tym rozumieniu stanowi pojęcie centralne dla wszystkich etyk arystokratycznych, od Homera po dziewiętnastowieczne kodeksy gentelmana. Wiąże się z wizją „człowieka wytwornego”, o której współcześnie pisali Georg Simmel1 2 i Max Schelcn. Z drugiej strony cnota jest podstawą etyki uniwersalnej. Zawiera w sobie ideał wychowawczy doskonalącego się człowieczeństwa.

W pierwszej funkcji cnota wyznacza i wyróżnia daną grupę czy jednostki. Określa wymagania, jakim należy sprostać, hy zdobyta czy odziedziczona pozycja społeczna wspierała się na czymś więcej niż nagiej sile i przewadze ekonomicznej. Wszelka władza, można sądzić, będzie szanowana nie tylko wtedy, gdy jest legalna i gdy wiąże się z powagą urzędu, ale również wtedy, gdy jej istnienie związane jest z realizacją określonego rodzaju obowiązków i to zarówno wobec samej siebie jak i wobec otoczenia (noblesse oblige). W funkcji drugiej cnota wyznacza idealny horyzont moralności w ogóle, moralności opartej na ideologicznej koncepcji człowieczeństwa i wizji ludzkiego przeznaczenia. Wszelako te uniwersalistyczne aspiracje etyki cnoty są nie do pomyślenia bez domieszki arystokratyzmu

1    określonej historycznie koncepcji dobra i ludzkiego powołania.

Cnota starożytnych jest przede wszystkim pewną sprawnością czy umiejętnością, przy czym sprawność ta może mieć. jak w poematach homeryckich, przede wszystkim charakter fizyczny i wtedy mówimy o cnocie biegacza, dyskobola, o cnocie oka, cnocie szybkich nóg (Achilles) czy cnocie trafnego słowa (Odyseusz). Określa tu ona kunszt danej osob>. jej wyróżnione cechy psychofizyczne. Podobnie można mówić o sprawności politycznej czy duchowej. Możemy mówić o dobrym polityku, że posiadł on polityczną arete (cnotę), że jak powiedzielibyśmy to dzisiaj

1

   Zob. G. Simmel. Socjologia, tłum. M. Łukasiewicz. Warszawa 1975.__

2

   Zob. M. Scheler. Re sentyment a moralność, tłum H. Buczytbka-Garewicz. W»um

1977.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
etyka msroda3 Magdalena ŚRODA. Paweł ŚPIEWAKO cnocie Pojęcie cnoty hr/nn zarazem dostojnie i śmiesz
etyka msroda6 Ijj LAŻARI PAW LOWSKA >zynii" pojęciami. Jeżeli „gorsze” miałoby lu znaczyć t
etyka msroda7 SKODA I’oscł SHIKWAK SKODA I’oscł SHIKWAK tym, egzystencjalny. co boskie wskazuje. że
etyka msroda7 Henryk ELZENBERGWartość i powinność I. Analiza pojęcia wartości (Tylko te rodzaje war
etyka msroda5 M    I SKÓD Paweł .SPIł-.WAK slus/ensiwa. Podsuwa u/ory. ostrożnie i
etyka msroda7 Henryk ELZENBERGWartość i powinnośćI. Analiza pojęcia wartości (Tylko te rodzaje wart
etyka msroda4 laileusz C/J ZOWSKI podmiotu zdania, gdy/ nic są przedstawialne w wyobrażeniach lub p
etyka msroda3 (ja LAŻ ,.KLPA VLO VSKA (ja LAŻ ,.KLPA VLO VSKA , h , LSZVzniu. opowiadają >w &quo
etyka msroda4 vj.;, i a^ KJWSKA vj.;, i a^ KJWSKA ,,.vtr/w i I /.au.i»- "v
etyka msroda5 • loajLZne kryterium moralności. „Badacze moral-/mitywnych mogą - dwiema drogami. Mog
etyka msroda2 Tadeusz CZEŻOWSKIAksjologiczne i deontyczne normy moralne W podręcznikach i wstę
etyka msroda4 laJci.* CZIiŻOWSKI laJci.* CZIiŻOWSKI atonia. *dyi "« « P^tawialne w wyobraźniac
etyka msroda5 Tadeusz CZEŻOWSKJ Ftvka deontyczna budowana aksjomatycznie ma strukturę teorii hipote
etyka msroda9 Henryk ELZENBERG JOo tuzina ostryg ale nie dostarczenia przez jedno lub drugie równej
etyka msroda0 Henryk til.ZENBERG w języku może przyjmować termin „wartość"). Wybór musi być ja
etyka msroda3 Henryk ELZENBERG \ rzeczywistości formuła nasza znaczy coś całkiem innego. Znaczy ona
etyka msroda4 Henryk ELZENBERG 7. Stany rzeczy nie są wartościowe. Mówi się nie tylko, że jakiś prz
etyka msroda5 Henryk ELZENBERG rzeczy. Ale jest faktem, że w pewnych można. Przekonanie przeciwne z

więcej podobnych podstron