I"
I"
0'M
iiy|e
KI)1, Dla Talesa arclie to woda, dla Pitagorasa liczby Itp., dla Anaksymenesa arche jest
trzem, g ! ’ ' •"
Logos (gr. Aóyor,) - według stoików "rozum śwlate". Tal: Jak llerakllt, tak I stoicy uwatall, te wszyscy ludzie.są.częśclą rozumu świata, czyli logosu. Uv/ażall, że człowiek to świat w miniaturze, czyli . mikrokosmos, będący odbiciem makrokosinosu, ■ . ■
Logos Jest słowem wieloznacznym. Hoże oznaczać "rozupi", lecz taicie "słowo" I "prawo"; pochodzi od aasowiijką Acycn {leoo), znaczącego "Uczyć" (takie "zaliczać" oraz "rozumować"), a takie "mówić" I ..... L2'zblerać"rIlączyć". Stąd u Herakllta d, którzy słuchają logosu "mają Jeden wspólny Świat" - są
---połączeni we wspólnym zrozumieniu. Dochodzą tu do głosu trzy znaczenia terminu "logos" • 1. logosu
__slą słucha,.bo Jest on słowem, 2. logos obdai7a zrozumieniem, gdyż Jest rozumem, 3. logos łączy ludzi, bo oznacza "połączenie". ■ >• • „ •. ' .... .
W pierwotnym znaczeniu dialektyka była metodą prowadzenia dysputy filozoficznej, polegającą na "wyciąganiu" z ucznia przez nauczyciela prawdziwych znaczeń i debnlcjl pojęć oraz relacji między nimi. "Wyciąganie" owu odbyv/alo się dwiema technikami: elenktyczną, czyli metodą zbijania twierdzeń, przeciwnika poprzez wyprowadzanie i nich konsekwencji doprowadzających w końcu do tezy absurdalnej lub sprzecznej z twierdzeniem pierwotnym, oraz maleutyczną (tzn. położniczą) polegającą na dopomożeniu uczniowi w uświadomieniu sobie prawdy, którą Już zna. poprzez umiejętne stasvlanie pytań; metodą ta zakłada, Iż każdy człowiek posiada intuicyjną wiedzę o ideach.
W nieustannym przepływie rzeczy zacierają się granice między przeciwieństwami. Ule mn iik|d. in wyraźniej granicy, są wszędzie tylko ciągle przejście, no. Między dniem a nocą, inlotlośćlą a sl imśdą Więc -Jak wnioskuje Heraklit —dzień | noc w osnowie swej są Jednym I ty samym, podobnie Jel; . młodość 1 starość, a lak samo sen I jawa, Zycie I śmierć, dobro I zlo. Podobnie leż wszelkie lwu;
P własności s4 względne. Przekonanie o zmienności I ciągłości zjawisk doprowadziło tedy Herald a do
• relatywizmu: Obserwował, Ze nic z tego ,co Istnieje, nie posiada własności slalycli I bezwzględ tych,
; lecz wciąż zmienia własności I przechodzi z przeciwieństwa w orzeclwleńslwo: z czuwania w s? o, z
'^..młodości w starość, z tycia w śmierć. Taka jest dziwna natura rzeczy, Iż przeciwieństwa stanu, dą leli osnowę.- Teoda zaprzeczenia Istnieniu w przyrodzie czynników trwałych I bezwzględnych wczt śnie tedy pojawiła się wśród filozofów. Dla dalszego rozwoju filozofii stanowiła rodzaj feimuntu I jx budziła myślicieli do'szukania- wbrew niej - czegoś w świetle, co niezmienne I bezwzględne,
Pierwotnie Jońskle zagadnienia straciły sens-w filozofii Herakllta. O początku świata nie było ju • mowy gdyż świat Istnieje I przekształca się odwiecznie: . Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani ż?. fen człowiek, lećz by 1 on zawsze, jest 1 będzie zawsze żywym ogniem", file rncglo być również mos y o stałym składniku przyrody, boć nic nie jest stale. Powietrze Anaksymenesa pojęte było Jako stały składnik, ale ogień Herakllta nie. Nid byl składnikiem przyrody, lecz fazą wiecznej przemiany, był Jakby . równoważnikiem wszystkich rzeczy: ogień zamienia się na nie, a one na ogień. „ podobnie Jak towary na złoto, a złoto na towary ", .leśll „wiecznie żywy" ogień nilal wyjątkowe miejsce w filozofii Herakllta,
• to dlatego, że ze względu na swoją lotną I zmienną nalurę byl typem I obrazem zmiennej
rzeczywistości. 1 • ..
Wszystko było zmienne dla HerakJIta- ale pize: to właśnie Istniało dlań coś stałego: zmienność. Ona Jest stalą własnością przyrody. ! wlęce| Jeszcze: stały Jest porządek, wedle którego dokonywała sją przemiana, „l Ogień wed|ug miary zapala się I gasi według miary". Jedno prawo rządzi wszystkimi przemianami, riądzl zarówno cz/owleklem Jak I wszechświatem. Człowiekiem rządzi rozum, stąd y/niosek, że I wszechświatem rządzić musi rozum. Rozum Jest nie specjalnie ludzką zdolnością, I :cz . silą kosmiczną, człowiek ma w niej Jedynie udział, l lerakllt byl zapewne plurwszym filozofem, ki by mówił o rozumie działającym we wszechświacie. Rozum, o którym mówił, Jest wieczny Jak świat: Jest Jego czynnikiem nieodłącznym. A Jest Jego czynnikiem najdoskonalszym,.bgsklnj.. P.|yśl.o rozumności świata byłą (obok myśli o jego zmienności) drugą potężną koncepcją, Jaką l lerakllt wprowadzi! do filozofii. Że wbśnle on to uczynił, pochodziło zapewne stąd, li- Jak sam mówiH „szukał samego siebie", byl.pierwszym filozofem, który rozmyślał nad sobą, a nie tylko nadprzyiodą, I przyrodę rozumiał pizez analogię do własnych przeżyć.
Rozumność świata okupuje Jego zmienność I zawarte w nim przeclwleńitv/a.’Tyćh przeclw|eńslv., rozbieżności, dysonansów świata Heraklit nie lękał się, Jak to czynili współcześni mu myśliciele.
;. Widział, że przeciwieństwa uzupełniają się wzajemnie I że bez nich rzeczywistość nie Jest możliwi,' Wprawdzie wszędzie w śwleęle panuje rozłam ! spór, wojna „ Jest ojcem I królem wszechrzeczy", ale rozum rządzący światem sprawia, że „rozbieżne czynniki łączą się I powstaje z nich najpięknlejsz t harmonia”. Wprawdzie w zjawiskach widoczne są same dysliarmonle, ale „harmonia ukryta wyższa . jest od widocznej". 'TT-
Heraklit byl pierwszym między filozofami, który nilal zainteresowania humanisty. I pozostawił ref eksje epislemologltizne I etyczne. Zastanawia! się nad własną pi acą badawczą, uświadamiał sobie jej charakter, śrddkl 1 cele, w porównaniu z nim Jończycy wydają się naiwni. Krytycznie zapatrywał s ę na poznanie zmysłowe: „ Złymi świadkami są oczy 1 uszy ludziom, którzy mają dusze barbarzyńców” To bodaj najdawniejsza refleksja z krytyki poznania, Jaka pnechowala się w filozofii europejskiej.
Etyczne Jego aforyzmy były dziełem Innego Już ducha niż aforyzmy siedmiu mędrców: przejawia : lę w nich kult prawa, ale zarazem kult Jednostki wyższej. „ Jeden wart ty le, co dziesięć tysięcy, jeśli Je:t ■ najlepszy". Znal, rzec.można, dwa typy moralności: przeciętną 1 wyższa, moralność tłumu I moralność mędrca. Tłum' przekłada zdrowie nad chorobę, ciepło nad zimno, radość nad smutek-1 skarży się, gdy chory, gdy mu zimno I smutno, mędrzec zaś wie, że przeciwieństwa są potrzebne, że zlo czyni dobro przyjemnym, a głód każe cenić nadmiar. To poczucie panujących wszędzie przeciwieństw było
• wspólnym motywem fizyki I etyki Herakllta.
Arche (gr. óp^ą etymologicznie oznacza fasadę, przyczynę, władzę) - w filozofii przedsoki atejsklf I termin oznaczający praprzyczynę, prazasadę wszysUdch Istniejących bytów. Pierwotna zasada kierująca światem (gr. KÓopnę), wszechświatem. Istnienie tej zasady postulowała jońska filozofia