jeszcze szybciej. Tak bardzo, że można przypuszczać, iż współcześnie powyższe
w naszym kraju. Wszystkie one zawierają większe lub mniejsze zbiory informacji i opinii - roszczące sobie pretensje do rego, by wejść do naszych głów, by srać
Każdy z nas ma liczne przekonania na temat swego - bliższego i dalszego -otoczenia, innych ludzi i całego świata. Pochodzą one z różnych żródeh część z nich jest prawdziwa, część - nie: niektóre potrafimy uzasadnić, a innych - nie. Trudno ustalić, ile przekonań przechowuje w swoim umyśle przeciętny człowiek. Jednak ludzie - od początku naszych dziejów - komunikują i utrwalają swe przekonania, zwłaszcza te, którym przypisują walor wiedzy. Te natomiast
Oczywiście, policzyć tylko teoretycznie! Bo jak ogarnąć wiedzę zawartą w samych czasopismach naukowych, których liczba od XVIII wieku wzrasta dziesięciokrotnie w ciągu każdego półwiecza? Jak zliczyć informacje, skoro na święcie w ciągu minuty drukuje się kilka tysięcy stron tekstów naukowych? Pomijam tu wiadomości czekające na sprzedaż w dowolnym kiosku, w księgarniach, przekazywane w rozmaitych stacjach radiowych i telewizyjnych (co pół godziny newsyS. I wreszcie - w Internecie; wystarczy wystukać dowolne hasło w dowolnej wyszukiwarce, by otrzymać długi łańcuch odsyłaczy do kolejnych stron „www" (ich liczba mierzona jest dziś w miliardach), z których każda odsyła jeszcze dalej... Jeden wielki informacyjny kosmos, a raczej chaos.
Kilkadziesiąt tysięcy lat temu człowiek potrzebował do zapisu swych myśli kłów mamuta. Potem przyszedł czas na kamienne i drewniane tablice, zwierzęce skóry, różne materiały roślinne, a wreszcie papież Dziś nośnikiem informacji
W tym współczesnym kontekście ze zwielokrotnioną mocą powracają tradycyjne pytania o naturę wiedzy i jej komponentów: przekonania, prawdy i uzasadnienia. Czym w gruncie rzeczy są twierdzenia i informacje? Na czym polega ich zgodność z rzeczywistością? Jak wykazać, że taka zgodność - o ile w ogóle możliwa — faktycznie zachodzi?
_CO NA 10 FILOZOFIA?
Platońska definicja
Jednym z zadań filozofii jest analiza podstawowych pojęć, jakimi się posługujemy. Niewątpliwie należy do nich pojęcie wiedzy. Kierunek jego analizy wyznaczył już w starożytności Platon - myśliciel, którego idee do dziś inspirują ■Sokrates [...] Faktycznie jednak niemożliwością jest o którejkolwiek zrze-czy pierwszych cokolwiek wypowiedzieć rozumnie; można ją tylko nazwać, bo
tak jak same są splotami czegoś, tak samo i nazwy ich. przez to. że są splotami, wypowiedzi rozumnej. Tak więc elementy są nie do ujęcia przez rozum i są nie-
poznała: bo kto nie potrafi podać i jest w danej sprawie bez wiedzy; I
irszem, posiadła o nim prawe i natomiast posiadł i rację, te
pojemność informatyczną takiego nośnika można zwiększyć dwukrotnie (lub
mego nośnika). By przechować zawartość kilku milionów stron znormalizowanego maszynopisu (a więc wielu tysięcy książek), nie trzeba już archiwum czy biblioteki, wystarczy zwykły komputer, który z kolei - podłączony do Internetu - daje nam dostęp do niezliczonych, zapisanych elektronicznie w dowolnej
też mogą być przedmiotami tak wypowiedzi, jak i prawdziwego Jeżeli więc ktoś bez ujęcia rozumowego poweźmie o jakimś przedmiocie i