Gałdowa3

Gałdowa3




Relacjonistyczne ujmowanie osoby wywodzi się od Platona, dla którego

....to, czym jest dany człowiek, znąjduje się poza nim. Osobę ludzką stanowi więc relacja do bytów znajdujących się poza terenem ontycznym stanowiącym człowieka’ (Gogacz, 1978, s. 17).

Wśród relacji, które stanowić mogą o osobie, wymienia się współcześnie takie, jak: człowiek - Bóg, człowiek - drugi człowiek, (np. JA - TY u Bube-ra), człowiek - kultura, człowiek - środki produkęji, człowiek w relacji do samego siebie (np. u C. Rogersa, wcześniej u K. Jaspersa).

Nurt substancjalistyczny rozpoczyna się od arystotelesowskiego opisu osoby:

....to, czym jest dany człowiek, wewnętrznie go stanowi. Ta wewnętrzna zawartość ontyczna człowieka jest samodzielnym, wystarczającym sobie bytem nie-absolutnym* (Gogacz, 1974, s. 17).

W ramach tego nurtu można wyróżnić jeszcze dwa pjęcia: ujęcie esen-cjalistyczne, reprezentowane przez autora pierwszej bodąjże definicji osoby - Boecjusza (VI w.), dla którego osoba ludzka to indywidualna substancja natury rozumnej. Współcześnie tego typu pogląd na osobę znajdujemy u E. Husserla. Drugie ujęcie, to tyęcie egzystencjalne, nąjpełniej reprezentowane przez św. Ibmasza z Akwinu, według którego .osobę stanowi akt istnienia ureałniąjący rozumną formę substancji jednostkowej’ (Gogacz, op. cit., 8. 37). Tbmistyczne ujęcie osoby podejmuje i rozwija wybitny polski filozof M. Krąpiec, który - stojąc na stanowisku substancjalistycznym - uwzględnia jednak otwarcie osoby ludzkiej na inne osoby stwierdząjąc, że indywidualna substancja natury rozumnej jest zarazem .bytem dla -drugiego’. Życie osobowe przejawia się w aktach poznania i miłości skierowanej ku innym osobom. Tb otwarcie się na drugą osobę nie ma jednak charakteru istotowego, lecz charakter przypadłościowy, wynika z poten-cjalności osoby:

... otwarcie na inne osoby ma źródło w naszej potencjał naści, czyli w naszej nie-absolutnośd. Ta nieabsolutność, a tym samym niepełność osoby i jej niedoskonałość domagają się uzasadnienia i uzupełnienia ze strony innej osoby* (Gogacz, op. cit., s. 25).

Bardzo skrótowo zaprezentowane tutąj możliwości ujmowania osoby wskazują, że problem osoby jest problemem filozoficznym. Tb filozofia, a nie żadna inna nauka stawia pytania o byt (ontologia), i w jej ramach poszukiye się odpowiedzi na pytanie o byt osoby, o istotę bytu osobowego. Osoba była przedmiotem refleksji filozoficznej w ciągu wielu wieków i po-zostaje nadal w centrum zainteresowań filozofii. W konsekwencji, stosowanie tego terminu poza obszarem antropologii filozoficznej, na przykład na gruncie psychologii, domaga się uwzględnienia dotychczasowych konotacji. Co więcej, użycie terminu .osoba" zobowiązuje do wyeksplikowania założeń ontologicznych teorii, która terminem tym się posługuje. Tak więc psycholog mówiący o osobie nolens volens wkracza na teren ontologii, metafizyki.

W jednej ze swych prac A. Maslow szczerze przyznąje się, iż po opublikowaniu pewnego tekstu, w którym autorytatywnie i raczej bezceremonialnie .uporał się" z problemami o charakterze metafizycznym - dotyczyło to właśnie poglądów na naturę człowieka - otrzymał list od swego profesora filozofii z okresu studiów, który pisał:

....czy nie zdąje Pan sobie sprawy, co Pan robi w ten sposób? Problem ma za sobą dwa tysiące lat myślenia, a Pan prześlizguje się po nim z taką łatwością i tak niedbale* (Maslow, b. d., s. 239).

W pracach Maslowa raczej nie odnąjdujemy śladów pozytywnego ustosunkowania się do tej krytyki.

Oczywista jednostronność psychologii pierwszych dziesięcioleci XX wieku, skoncentrowanej na statystycznym reprezentancie populacji, była zasadniczą przyczyną sformułowania nowego podejścia do przedmiotu i zadań psychologii, w ramach którego termin osoba zaczął się pojawiać obok terminu osobowość, zazwycząj - co należy już tutąj odnotować - zamiennie. W artykule Bugentala, będącym swego rodząju manifestem psychologii humanistycznej, czytamy, że:

... kiedy w psychologii humanistycznej mówi się o człowieku, celem jest raczej charakterystyka danej osoby, a nie organizmu ludzkiego’ (Bugental, 1978, s. 325).

Niezależnie od tego, jakie zarzuty formułować można pod adresem „Trzecięj Siły* w psychologii, faktem pozostąje, że wywiera ona silny wpływ na wiele współczesnych psychologów, tak praktyków, jak i teoretyków, nic można więc pominąć milczeniem poglądów jej przedstawicieli, a także nie przyjrzeć się aparaturze pojęciowej, jaką się posługuje. Czołowi przedstawiciele psychologii humanistycznej, tacy jak A. Maslow czy C. Ro-gers, piszą o „stawaniu się osobą" i o „w pełni funkcjonującej osobie’, jakie jednak poglądy na osobę, jakie założenia metateoretyczne (jakie rozstrzygnięcie problemu psychofizycznego) wyznacząją stosowanie tego pojęcia, nie jest łatwo ustalić (Madsen, 1980, s. 416-419, 570).

Problem osoby jest dla współczesnej psychologii problemem szczególnie trudnym. Wydąje się, iż psychologia nie jest jeszcze przygotowana do jego rzeczywistego ((j. z całym zapleczem filozoficznej refleksji) zasymilowania z uwagi na dwie podstawowe kwestie: zerwaną, od czasów przyjęcia pozytywistycznej wizji nauki, naturalną więź psychologii z filozofią, a zwłaszcza z metafizyką, oraz ze względu na brak wyraźnych, to jest explicite sformułowanych rozstrzygnięć epistemologicznych, a więc i metodologicznych, datujący się od momentu załamania się neopozytywistycznego modelu uprawiania nauki.

Przedstawiciele psychologii humanistycznej zdąją sobie sprawę z konieczności związków psychologii z filozofią i dają temu mniej lub bardziej zdecydowany wyraz w swych tekstach (Maslow, Allport, Franki, Tillich i inni), ale w nielicznych jedynie przypadkach uzyskujemy spójny obraz poglądów teoretycznych i implikacji metodologicznych, nąjczęściej postu-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090704006 14 Część I prawdy wywodzące się od Platona (Heidegger). Rozum, najwyższa władza ludz
P1020224 118 4. Akapit Akapit zaczyna się od wypowiedzenia tematowego, którego przykładową ilustracj
1. POJĘCIE DYPLOMACJI Termin „dyplomacja" wywodzi się od greckiego słowa diploma, którym w
Romantyzm 1.    Słowo romantyzm wywodzi się od: a.    łacińskiego
karolingowie1 K<iioliii(jowie - dynastia frankijska wywodząca się od Karola Młota, panująca w lat
karolingowie Karolingowie - dynastia frankijska wywodząca się od Karola Młota, panująca w latach 753
IMAG0590 w«RKI ku oddziaływania grupy wywodzącej się od arabskich UmaiiJB/Uis ^ ktńr7v mipli tntni v
Rozwój poznawczy Termin „poznawczy" (kognitywny, ang. cognitive) wywodzący się od tac. cognosco
P1010089 Hermelinkarzełek niderlandzki Rasa powstała w Holandii w XX w. Wywodzi się od Królika zwane

więcej podobnych podstron