2
Władysław Miodunka
Władysław Miodunka (red.), Język polski w święcie^ Warszawa—Kraków 1990, PWN, s. 39—49
1.11 Niniejsze rozważania dotyczą języka, ale nie języka jako wartości samej w sobie i samej dla siebie, lecz jako składnika kultury zbiorowości etnicznej. Idąc w ślady Grzegorza Babińskiego, przyjmuję tu „...szersze rozumienie kultury zbiorowości etnicznej. Obejmuje ona nie tylko folklor, język czy tradycje i autoidentyfikację etniczną, ale także wzory zachowań, elementy organizacji społecznej, system wartości ifcp. . Chcę zwrócić uwagę na to, że język — „narzędzie komunikacji społecznej” — jest bardzo związany z innymi elementami kultury, stanowiąc nie wartość absolutną, niezmienną, konstytutywną kultury, ale jeden z jej członów o zmiennej hierarchii i wartości.
Zagadnienia języka kultury zbiorowości etnicznej będą rozpatrywane na tle zjawiska emigracji z ziem polskich oraz tworzenia się polskich zbiorowości w różnych krajach osiedlenia. [... ]
[Na początku XX wieku miała miejsce masowa emigracja zarobkowa z ziem polskich.] Emigrowała ludność polska, której narzędziem komunikacji nie była odmiana ogólnonarodowa języka, zwana w polskiej tradycji językiem literackim, lecz różne jej odmiany, głównie regionalne, tzw. dialekty, ale też odmiany zawodowe, tzw. żargony lub dialekty miejskie. Ten typ języka ojczystego (połączony z typem kultury), wywożonego do kraju osiedlenia, miał określone znaczenie. Stwierdzenie to oznacza bowiem, że za granicą, np. w USA, znalazło się wielu nosicieli odmian regionalnych polszczyzny, gdy było tam stosunkowo niewielu nosicieli polszczyzny kulturalnej, literackiej, normalizowanej i skodyfikowanej. W pracach na temat bilingwizmu i kontaktów językowych zwraca się uwagę, że „normalizowana
1 G. Babiński, Metodologiczne problemy badań odrębności kulturowych zbiorowości etnicznych w społeczeństwach pluralistycznych, [w:] Kultura skupisk polonijnych. Materiały z sympozjum zorganizowanego przez Bibliotekę Narodową oraz Instytut Historii PAN, Warszawa 1981, s. 6.