MŁODSZY OKRES PRZEDRZYMSKI |
Bi |
*2 |
B2/C1 | C1o |
cit» |
Cj |
c3 |
OKRES WBM WFK | |
J. JL rS |
A k A! y\ C 2 |
.A. •=s>* ■’ A ~ JK ■ acSDo U |
At; ..A- * i ‘ /A \ A As. ^ ^ %k A Ao A i A a Aj . |
Ai - k - b> 1 |
\ r |
— |
kt" f |
Ryc. 10. Zmienność ferm ostróg w hilturze przeworskiej.
Wg J. Ginalskiego
Nie znaleziono dotychczas „wandalskich” siodeł ani ich okuć. Także pochówki koni - tak częste u bałtyjskich sąsiadów - są tu reprezentowane zaledwie prze/ pojedyncze odkrycia, stanowiące świadectwo obcych, zwłaszcza południowych oddziaływań ze środowiska koczowniczego (por. H. Dobrzańska 1999, s. 83, 86). O wykorzystywaniu konia świadczy natomiast znaczna liczba ostróg. Stosowano różne odmiany ostróg kahłąkowych. początkowo symetrycznych, w młodszym okresie rzymskim zwykle asymetrycznych, zaopatrzonych często w dodatkowy, trzeci zaczep do mocowania (J. Ginalski 1991). Rzadkie są ostrogi nitowane do obuwia: wczesnorzymskie ostrogi tzw. krzesłowate (liczne w innych częściach Barbaricum), czy pochodzące z fazy D egzemplarze wykonane z taśmy metalowej. W porównaniu do młodszego okresu przedrzymskiego, rola ostróg jako daru grobowego znacznie wzrasta. Zjawisko to osiąga swoje apogeum we wczesnym odcinku młodszego okresu rzymskiego, kiedy to niemal co trzeci grób z bronią zawierał ostrogi. Od fazy C, zanika zwyczaj wkładania ostróg do grobów, co z pewnością nie oznacza, że nagle zrezygnowano z wykorzystania konia. Stanowi to raczej wyraz pogłębiających się zmian w obrządku pogrzebowym, polegających za zubożeniu ilościowym i jakościowym zestawów przedmiotów składanych do jam grobowych. W grobach spotyka się pojedyncze egzemplarze, bądź pary ostróg. Wytłumaczenie tego zjawiska nie jest łatwe, ale wydaje się prawdopodobne, że decydowały tu raczej względy użytkowe, a nie symboliczne (jedna ostroga symbolizująca parę) czy materialne (zaoszczędzenie jednej ostrogi). Pojedyncza ostroga, noszona zapewne na lewej nodze, choć nieprzydatna w normalnej jeździe, mogła istotnie ułatwiać powodowanie koniem w walce. Dzięki niej można było opanować spanikowanego konia, cofającego się przed nacierającym z prawej strony przeciwnikiem (broń ofensywną trzymano w prawej dłoni), a także energicznie napierać na niego masą konia (B. Kontny 2002b, s. 60).
W wyposażeniu grobów spotyka się niekiedy grodki strzał, należą one jednak do rzadkości. Tylko nieco liczniejsze stają się u schyłku okresu rzymskiego, ale i wówczas liczba grobów z elementami strzał nie przekracza kilku procent wszystkich grobów z. bronią. Zwykle występują one pojedynczo, tylko czasami po kilka w zespole (B. Kontny 2002a, wykres 14). Składały się z płaskiego liścia (rzadko zaopatrzonego w dwa zadziory), zakończonego wąską, niedokutą tulejką. Z wyjątkiem unikatowych znalezisk, potwierdzających powyższą regułę, w kulturze przeworskiej nic są znane grodki igłowate, mocowane za pomocą trzpienia i zaopatrzone w wąskie, przenikliwe, czworoboczne w przekroju ostrze. Te ostatnie były znacznie skuteczniejsze w walce, jak wskazują eksperymenty przeprowadzone przez archeologów skandynawskich (H. Paulsen 1994, s. 421-424). Groty liściowatc w kontakcie z deskami tarczy przeciwnika - zwłaszcza jeśli były one pokryte skórą - odbijały się od ich powierzchni lub zawijały w części wierzchołkowej. Dominacja grodków liściowatych w kulturze przeworskiej wskazuje, że luk i strzały służyły Wandalom jako broń myśliwska. Niewątpliwie była ona związana z życiem codziennym wojowników: polowania stanowiły rodzaj treningu, były także nieodzowne podczas dalekich wypraw militarnych. Rabunek był zapewne podstawowym sposobem pozy skiwania dóbr. w tym pożywienia, w czasie ekspedycji, jednak nie zawsze przecież na trasach
154