Choć wiatr dziś na dworze hula, pszczółka wyleciała z ula. Rozejrzała się ciekawie i przysiadła wnet na trawie.
Wiatr wyczyniał dzikie harce, choć podobno jest już starcem. Tak mówiła pszczół królowa, która w ulu wciąż się chowa.
Zerknął wiatr na pszczółkę małą i wiać mu się odechciało.
Wtedy pszczoły - robotnice j wyszły poznać okolice.
Marcin Timofiejew
Policz pszczółki; z lewejl® prawej, strony ula. PoMi|oruj rysunek.