228 Klucz do tekstów i ćwiczeń
LEKCJA 25
Lektury: Wiersze
DZIEWCZĘTOM
Dziewczyny gładkie i piękne jak słońce, jak gwiazdy o, tak, bywają ale, żeby przy tym nie były zarozumiałe takich nie ma...
Dziewczyny, które w wieku miłości dla wszystkich są niedostępne o, tak, bywają
ale, żeby tej komedii nie żałowały później, takich nie ma;
Dziewczyny niezamężne trzydziesto-, czterdziesto- i nawet pięćdziesięcioletnie o, tak, bywają
ale, żeby przy tak dziwnych skłonnościach nie odejmowały sobie lat takich nie ma.
Dziewczyny uśmiechające się do głupca i szydzące z niego na osobności o, tak, bywają
ale takich, które by bez wahania, nie chciały przy tym głupca złapać na męża takich nie ma.
DZIECI A RODZICE
Nawet ciągnąc ją, nie mógł pasterz poprowadzić kozy nieszczęsnej, a kochającej, słyszącej za sobą beczenie dziecięcia płochego, które nie chciało trzymać się matki.
Głupcze!—powiedział mędrzec do pasterza tego, co z tyłu prowadzisz, z przodu należy umieścić, zarzuć sobie dziecię na ramię, a natychmiast zobaczysz matkę podążającą za nim.
Taka rada wydała się pasterzowi prosta chwycił dziecię i pobiegł naprzód niosąc zwierzę na tobołku.
Koza, bez przymusu za nim poszła i to tak blisko trzymając rię koźlątka, że lizała mu tylne nogi.
RODZICE A DZIECI
Ptaszków gromadę w klatce z metalu zamkniętą trzymał pasterz, a rodziców para tym strapiona ze wzgórza przyfrunęła, by dbać o nie.
„Jeśli tu tak złączone przybywają — pasterz powiedział — by o dzieci swe tak gorliwie zadbać zobaczyć chcę jak o rodziców zadbają dzieci wdzięczne i kochające.
W sieci owinięte ptaków parę chwyta i drzwiczki z drutu twardego pasterz otwiera; zamyka w niej rodziców, a dzieci uwalnia Uciekła dzieci gromada i gdy próżno na ich powrót czekano rodziców zabił ból i głód.
I. Odpowiedzi:
A las muchachas
1. Son las que son bellas. 2. Se arrepienten despues. 3. Se rien de el, pero ąuieren pillarle.
Los hijos y los padres
1. Porąue oia balar a su hijo detras. 2. El sabio aconsejó de poner delante lo que llevaba detras. 3. El pastor echo al hombro la cria y se marchó co-rriendo, y la mądre le siguió muy de cerca.
Los padres y los hijos
1. El cabrero guardó un enjambrę de pajaros. 2. El pastor queria ver si los hijos, agradecidos, cuidarian tambien de los padres. 3. El enjambre de hijos huyó y a los padres los mato el hambre y el dolor.
II. Tłumaczenie:
Hemos leido tres poesias. En la primera se habla de las nińas. El autor dice que hay nińas muy bellas, pero que no hay nińas que sean bellas y no ten-gan presunción. Dice que las nińas que en la edad de amor muestran mucho rigor se arrepienten despues.
En la segunda poesia, el autor da un ejemplo de amor de mądre y muestra que la mądre nunca deja a sus hijos. En la tercera poesia el autor dice que los hijos no siempre son tan buenos para los padres como los padres para los hijos.
is Język hiszp. dla zaawsns.