*2
*2
----rmi
M—<■»<*■*.
— —■' ,Ęk % w. ** 1^
iw**
MIIP* «W»Mlcj^J, -hł1 rMmi-ttn. u, >m«iei|iMr, «vnn wnm* (fi1«n«(jj
ffdWl ttldadbriki
i „>iłman, ifM eręi«'" j*łei, ran utwiscłową.* woj! 4*j»y rtidłłir.tnic, ;»wh.^i marttpuł#* u « agnnkwi pt <?kskłuEVtt*-. tfcrfrwtfOiwsiHy
aaśeuw, • „ust* MMMI £*■
Mii JktoćaM
iLYntO,***
aaMMM
MWatiWr, w liMtyilb ilraHiMVMI'.|i > |M»wnl»i^l MlMiiuwł ehinmil InłnRnlny dtibregM irłi mltoimiinli (infTmm tlajr |ir»yU«il ImluNib* yjiwudiiwyrh, wnuiiaAw musyce* nych. pakyinHMf
Tfs pumo* drialnń t wykm iy*.tiinlrin ilrlvini')l i faaady ownitt) jedtttMlka pnipiu ubm' innym Mm)y .immt “ pt*.-), t /,yll nl km Mimj Niebie ukuttbnMny qinOm /. uznu nyfiii «pnłr<tnif ntrybiiuutii ((•••llii«aul 1967; i). Utrata laanty to «ytuacja, gdy jukteś ■inaknii jnJniMtU ptrn vą imui wizerunkowi, Mntiowią r. nim dysonans. Wówcmim jt-<l •marin podejmuje •iniunin, alty • -tl/y-k.i- twarz, w dnid/r ucMfiiilnych „interakcji na-imMtydi* Ctrmn/iii/ iwnAwyw). nj» (ireeproein, tłumaczeń, autoironii ttp.
Dualami lud/i w żwni »|*olr« mym, |mdobtue juk akcja •ccnu./.na,<xfl»ywająsię w ramach pewnej przestrzeni Ku/du jedni utka zajmuje w przestrzeni określone miejsce, do i i myi i pi /i|n,nir «..*bi« pmwn idoiiiK(|i»ii||iinn o dostęp innym. Ciofltnan określu to jako „wliiMM iminin" (intiiin tf> «/ i/ir utf\ Wyróżnia kilka ich odmian (GoiTman,
1 I > III|nrrwur takie, które są aynumr ueytuowanc w przestrzeni i pozostają w trwałym |Hisiudnniii jf-dnmiki, jaki* uznam <4>«rar jej wyłącznego użytkowania. W języku prawniczym mówiim •> inou- h>*m«uu li IVcyklcd: domy, mieszkania, ogrody, pola uprawne, d/ntłki I' tlrupn himi u n-i\ti -na. które mają charakter publiczny, dostępny dla wszystkich, ale aą Manku iksImii zanr na pewien czas przez tego, kto ich używa, i wówt za* ma <m tin nsk jaswii wykęi mai ■ W języku prawniczym powiedzielibyśmy o użyczeniu, wynajmie, ihaozaa lub wyjm/yi zcniti. lYzykhuły: zarezerwowany na |ie-wien i za* Jcezrt tenisowy, łank > w ;*<is<> iiohk v% ri -i.iumcji, budka telefoniczna. Prawa do takiego triiii -num nmtiM h> •« *• nawet opuszczając je, ale tylko na jakiś czas, np. pozustawiniąc walizkę n.< wil/i rmi >» i - - ugu. program na fotelu w teatrze, niedokończony drink przy barze« r\ .zwartą książkę na stoliku w bibliotece. Są to wszystko znaki, które mim ią „cxa>owo ratęte” i są zazwyczaj respektowane przez innych. Gofłman mówi o „oznakowaniach" {mmrttm) (Gufłman, 1971: 41). Są też „oznakowania granicy” pomiędzy rożnymi łerytonamt. np. pup/c foteli w teatrze czy przedziałka na taśmie przy kasie supermarketu. IY> trzecie, jednostka otoczona jest pewną przestrzenią ruchomą, która przemieszcza się wraz z nią, obszarem nietykalności, czy jak mówi Gofłman, „terytorium egocentrycznym” W obrębie tej przestrzeni ludzie posługują się różnymi osobisty mi przedmiotami, które noszą ze sobą. I Yzykłacłem torebki, teczki, plecaki, parasole Stanowią one „terytorium posiadania". W obu wypadkach można by mówić łącznie o of tszante ochronnym, do którego wstęp inni mają w stopniu ograniczonym i zróżnicowanym. Krewni, bliscy przyjaciele, partnerzy intymnych związków mają dostęp bardziej otwarty, tbfii duże zbliżenie przez przygodnych znajomych traktowane jest jako towaru, i Im ja.1, podczaa gdy naruszenie tego obszaru przez obcych (np. ochlapanie błotem przez przejeżdżaiąt y samochód, wyrwanie torebki, potrącenie) traktowane jes