38 ZK3ZYT B
+ Memento: historia ciotki Pana Dccringa.
+ Dwa rodzaje świadomości potencjalnej: naturalna i prae- ; ter-naturalna. W przedostatnim paragrafie chodzi mi o tę druga.
Jeśli przez wielkość/rozumie się/ stosunek, w którym ; jakaś rzecz pozostaje do określonej [determined], dotykalnej rozciągłości jak cal, stopa etc., to nic można jej. rzecz jasna, właściwie i w per se spostrzec wzrokiem; a co do określonych, widzialnych cali, stóp etc. niczego takiego nie można uzyskać samym tylko aktem widzenia, w abstrakcji od doświadczenia etc.
[folio 132J
łX' Wielkość [greatnessj per se postrzegalna wzrokiem jest i jedynie stosunkiem, w którym jakieś raew-pOBOWaj» wkks widzialne zjawisko pozostaje do innych widzianych w tym samym czasie; czy też (co na jedno wychodzi) stosunkiem jakiejś konkretnej części orbity widzenia do całości. Jednakże zaznaczyć, iż nie spostrzegamy, że istnieje jest to raczej orbita niż płaszczyzna, lecz [dochodzimy do tego] na drodze rozumowania.
To cala wielkość, jaka obrazy maja per se.
*X‘ Tym samym, nie można w ogóle be/względn ocenić i /wprost/ rozciągłości żadnego przedmiotu, albowiem wiedza, iż przedmiot zajmuje taka to a taka część powierzchni sfery, jest bezużyteczna, jeżeli nic znamy również wielkości [greatnessj powierzchni sfery. Punkt i mila fwor«a /mogą/ bowiem rozpinać się naprzeciw takiego samego kąta, a tym samym wytwarzać na siatkówce obraz [image] o tej samej wielkości, tzn. zajmować tyle samo /powierzchni| orbity._I
iX> Wielkość ocenia się podług mglistości i żywości, wyroi- 20«S ności i mętności, o także /wespół z innymi okolicznościami/ podług małyeł*-* dużych i /małych/ kotów.
Toteż jest jasne, że idee wzrokowe, które obecnie są związane z wielkością [greatness J, mogą/mogłyby/ wiązać się z małością i vice t/ersa. Nie istnieje bowiem żadna konieczna racja po temu, aby to raczej duży kąt. mglistość i wyraźność, bez napinania, miały reprezentować [stand for) wwlkoóó (gmin »****) dużą rozciągłość, nic zaś mały duży kąt, żyw/ość/ i mętność**.
(folio 133(
Moim celem nie jest wyłożenie metafizyki/całkowicie/ 207 w taki sposób, w jaki czynili to zwykle scholastycy, lecz /w pewnej mierze/ zaadaptowanie jej do nauk i pokazanie, jak może być ona przydatna w optyce, geometrii etc.
iX> Kwestia: czy stosunek między widzialnymi wielkościami 20H ■ jest per se postrzegalny wzrokiem? Tłumaczy się to wyraźnością i mętnością, wydaje się bowiem, iż wyraźne oglądanie każdego punktu10 orbity widzenia wymaga takiego samego aktu postrzegania jak mętne oglądanie całości.
+ Memento: poprawić mój język i sprawić, by stał się /on/ 209 tak filozoficznie dokładny, jak to tylko możliwe, aby nic dawać pretekstu.
iX« Gdyby ■ można było bez napinania zmienić wypukłość 210 soczewek oczu, można by powiększać lub pomniejszać pozorne średnice oiał przedmiotów, boz przy zachowaniu tego samego kąta optycznego.