0120

117

Czerwone Wirchy (w dzień bardzo pogodny) oraz Gęsią Szyję; wreszcie do następujących jezior: do Morskiego Oka, drogą jezdną z WodogrzTnotami Mickiewicza po drodze i do Czarnego Stawu nad Morskiem Okiem; do drugiego Czarnego Stawu pod Kościelcem; do Zmarzłego Stawku pod Zawratem, i do Stawów Gąsienicowych pod Świnicą.

Tylko z przewodnikiem należy wybierać się na niezbyt uciążliwe, ale niebezpieczniejsze wycieczki: na Giewont, Czerwone Wirchy, Kominy, Bystrą, Kasprowy i Wołowiec, oraz do doliny Pięciu Stawów Polskich (z największym w Tatrach wodospadem: Wielką ^Siklawą) i doliny Roztoki, jakoteż doi. Chochołowskiej; nie mniej na wycieczki jeszcze uciążliwsze i jeszcze niebezpieczniejsze, a wymagające pewnej wprawy w chodzeniu po górach i wielkiej obojętności na przepaści, mianowicie: na Rysy, Miedziane, Zawrat, Świnicę, Kozi Wierch, Krzyżne, tak samo, jak wycieczki drogami pieszemi do Morskiego Oka, i na południową i wschodnią stro-