O KLEJNOCIE
który z tymże Ostoją równą dawność ma, a to tym sposobem. Był to własny Ostoj czyk i tegoż herbu używał. Potem czasu jednego z wojska był wysłań na straż, zajechał daleko, trafił lud niemały, który do Polski szedł na zdobycz z Morawy, jeśliż też dla języka; owa naszy gotowali się na ten czas też do ich ziemie. Szedł naprzód ten rycerz z rotą swą, obaezywszy że zdołać mógł ludowi onemu, obawiając się aby mu nazad nie uchodzili, obrócił jednego o posiłek prosząc, a sam się potkał z Morawczyki, zatrzymywał ich na sobie, byli mu silni, przeganiali go częstokroć niż mu pomoc nadciągnęła, wszakoż niedługo był ratowan od swych, nieprzyjaciela poraził. A iż mu się to zdało nie za cześć, że nosił miecz bez głowice, prosił aby dano zupełny między dwiema miesiącami, i temuż przydano . smoka , któremu płomień z paszczeki wychodzi, dla tego, że poraził nieprzyjaciela zagniewany, wszakoż omyłką w tym wieku potomstwo różnie tych herbów używa, którego tkże ławasność obaezywszy, o przodkach i o potomstwie ich, które ja w tak szerokiem królestwie znać i wiedzieć o niem mogę, czytać będziesz.
Na wielu przywilejach klasztornych przodki herbu tego ludźmi możnymi pomieniają, w roku 1270, tenipore Boleslai crammen. et sendomirien. principis, jako na sędomirskiego klasztora Miroslaus Praegonius ccistellanus sendomirien;— ibidem: Petrus comes Praegonius, tegoż wieku.
Wieku mego od tych tam przodków było to potomstwo znaczne, jako naprzód.
Dom Dulskich w księstwie pruskiem r., p. zasłużony, z którego wiele mężów znacznych bywało kasztelany, sędziami, wojskiemi i na inszych urzędzieeb.