842
bezpieczeństwie, bo na sześć sążeni już była dziura wygorzała w zamku; a gdy b,aczył że trudno będzie się miał obronić, począł traktować z nieprzyjacioły do dnia trzeciego takim sposobem: Jeśliby mu nie przyszła pomoc do tego czasu, miał im zamek puścić, przyrzekłszy im, że żadną siekierą nie miał rąbać ani zaprawować onej dziury. Uprze-spieczony nieprzyjaciel zezwolił na przymierze, on piłami dwa dni dwie nocy zbudowawszy tarasy, na trzeci dzień onę dziurę zastawił w nocy. Co obaczywszy Moskwa, zwątpili aby mieli zamku dostać, odciągnęli od Smoleńska. Po odejściu nieprzyjaciela od zamku rychło umarł Mikołaj Hlebowic, mąż sławy i pamięci godny, z którego śmierci ojciec będąc barzo żałosny, i dla starości swej nie chciał się Smoleńskiem dłużej bawić, puścił go królowi Alexandrowi, za co mu dano Wołkowisk i insze włości do. żywota jego.
Jan drugi syn tegoż wojewody smoleńskiego, który się na dworze królewskim bawił, był starostą mścisławskim, a potem wojewodą witepskim, aż i połockim potem. Gdy się wojna z Moskiewskim zaczęła, a leżał pod Połockiem z ludem, mężnie nieprzyjacielowi odpierał, aż obronił Połocka.
Tenże w roku 1534 dnia piątego lipca, szedł dostawać Szebieża z żołnierzmi polskimi, nad którymi był starszym Wojciech Starzechowski, który był potem wojewodą podolskim, z domu Nie czuj a, wszakoż nie sprawiwszy nic odeszli. Potem w roku 1536 miesiąca grudnia, tenże wojewoda jeździł w poselstwie do Moskiewskiego, przyjechał dwudziestego czwartego dnia stycznia, odprawiwszy poselstwo.
Tenże w roku 1541 jeździł na komisyą do króla Zygmunta.
Potem znowu w roku 1542. Znowu w poselstwie do Moskwy jeździł, a gdy przyjechał', dano mu województwo wileńskie, i kanclerstwo w. ks. lit. w roku 1546. Umarł w roku 1549 dnia dwudziestego trzeciego kwietnia, zostawiwszy syna Jana tylko w piąci lat i córki, z Anną ks. Zasławską Jawnucianką, naprzód Barbarę Wolską kasztelankę czerską, od której Mikołaj Wolski syn jeden został.
Helżbieta Odinczowicowa starościna orszańska, która zostawiła syna Odin-czp\yicą Andrzeja. Potem była za Michajłem Wołowiezem starostą smoleńskim, z którym także ma potomstwo.
Dorota Hlebowiczowna od tejże Jawnucianki Rejowa, która także zostawiła potomstwo.
Z pierwszą żoną Bartoszewicowną także miał córek tenże wojewoda pięć. Naprzód Jadwigę Sapiżyną, której córka jedna została, ta była za Mikołajem Sieni awskim kasztelanem kamienieckim i hetmanem polnym, od której tylko jedna córka także.
Zofia Zenowiczowa kasztelanka płocka, od której Chrzysztof Zenowicz, i kniebini Michajłowa Wiśniewieeka.
Krystyna Kumajewska, która także zostawiła Kumajewskie syny, męże wyborne.
Anna Sołomierecka kasztelanka i starościna mścisławska.
Helżbieta Siemietowa, która zostawiła syny w tym domu męże znaczne i córkę Bielewicz ową starościną żmudzką, druga zeszła bez płodu.