415
415
au
— , czyli ae ’ J
miotu AB {Fig. 230), padają na szkło przedmiotowe 00 i załamawszy się w niem, zmierzają do utworzenia przewróconego obrazu ab w pobliskości ogniska jego, czemu wszakże szkło oczne m przeszkadza, umieszczone tak pomiędzy objektywą i tym obrazem, iż promienie, występujące z niego, zdają się pochodzić od przedmiotu a'b', położonego odwrotnie w dalekości wyraźnego widzenia. Dla tego widzi się ten obraz a'b‘ powiększony i w takiem samem położeniu jak przedmiot zi/i (§ 57). Powiększenie takiej lunety nietrudno obliczyć, znając odległość oguiskową szkła przedmiotowego i odległość rozpraszania szkła ocznego. Bez niej widać przedmiot Ali pod kątem AcB — ach, za jej użyciem zaś pod kątem a'mb' — amb, jeśli oko pomyślimy sobie w środku optycznym m soczewki w. Dla oznaczenia tedy powiększenia lunety trzeba wynaleść, ile razy ów kąt mniejszy ach zawiera się w większym amb. Gdy te kąty są nie wielkie,
ab
mamy z przybliżeniem, kładąc — ~~au
amb au > ach
2 am ’ 2
au au
amu = — , acu — -—, zatem także urn uc
acu mu ’
t. j. liczba powiększenia jest prawie równa ilorazowi, otrzymanemu z podzielenia ogniskowej szkła przedmiotowego przez domniemaną ogniskową szkła ocz-