501
mające płaszczyznę polaryzacyjną, nachyloną pod pewnym kątem do płaszczyzny polaryzacyjnej pierwszych promieni, i t. cl. następują ciągle po sobie nowe promienie z coraz innemi płaszczyznami polaryzacyjnemi. Wskutek tego w promieniu, wskazującym kierunek, przesyłania falek takiego światła na każdem miejscu, nawet w najmniejszym wymiernym czasie cząstki drgające przebiegają zawsze wszystkie możliwe azimuty, co właśnie naturę światła niepolaryzowanego stanowi. Podczas gdy tedy przezroczyste ciała niekrystaliczne każdy rodzaj drgań eteru w równy sposób przez się przesyłać mogą, ciała podwójnie ła miące, jak np.spat islandzki, rozkładając każdy zwykły promień do nich wpadający na dwa inne promienie, jeden na płaszczyźnie głównego przecięcia, a drugi prostopadle do tej płaszczyzny spolaryzowany, okazują się na mocy swego od krystalizacji zawisłego ugrupowania molekułów i zawisłego od tegoż wkładu cząsteczek eteru pomiędzy niemi do równowagi, tylko Przydatnemu do przesyłania takich promieni, w których cząsteczki eteru odbywają drgania swoje albo na płaszczyźnie głównego przecięcia kryształu, albo prostopadle do tej płaszczyzny. Jeżeli przeto fala zwykłego światła dostanie się do granicznej powierzchni takiego ciała, wówczas każda z obu fal, na które w myśli tamtę rozłożyć możemy, a z których jedna zawiera w sobie drgania prostopadłe do głównego przecięcia kryształu, druga zaś drgania do tej płaszczyzny równoległe, sapia przez si§ niejako oddzielnie od drugiej doznaje załamania i posuwa s>§ dalej z właściwą sobie chyżością. Ten rozkład ruchu drgającego na dwa inne drgania odpowiada tu zupełnie ogólnemu Prawu, orzekającemu związek między ruchami składowymi i ich ruchem wypadkowym (T. I § 81). Gdy one kąt prosty zamykają.- kwadrat z amplitudy ruchu wypadkowego jest równy sumie kwadratów z amplitud pojedynczych ruchów składowych. Natężenie więc jasności J 2 promienia, wnikającego w kryształ, rozpada się na jasności J? J\ obu z niego nowo powstałych promieni, zwyczajnego i nadzwyczajnego w ten sposób, iż '' albowiem nazwawszy głoską u kąt, który głó
wne przecięcie spatu zamyka z polaryzacyjną płaszczyzną promienia nań padającego, będzie natężenie jasności promieni zwy-czajnych J%~J* cos u2, a promieni nadzwyczajnych