Image32

Image32



spokojem: na wspomnienie lub czytanie o pięknym szlachetnym czynie, iskrzały ogniem, jak mroczyły się łzami, gdy mową lub ustępem z książki przemówiłeś tkliwie do jego serca. Nigdy gniew nie skaził tego pięknego, dziewiczo drobnego oblicza. Kiedy w ławkach siedząc, posyłano sobie pocztą, w chwili gdy professor nie patrzał, tak zwane byki (l); na dobrze mu danego byka przymrużał jedno oko, "uśmiechał się łagodnie , przesyłał wprawdzie dałój wedle zwyczaju przyjętego, ale już nie byka raczej byczka, tak lekkie było jego uderzenie. Lubo mu objęcia i pojętności nie brakło, więcój niż drudzy pracował nad każdą lekcyją; często zapadał w zadumę, a ciężkie westchnienia zwiastowały jakąś boleść wewnętrzną: niepokalanych obyczajów, zatykał uszy na wszeteczny wyraz: dziewiczy też kwiat młodości rozwijał się na jego obliczu i w oczach.

To całe usposobienie wskazywało, głębiej myślącym towarzyszom, że prawdziwym powołaniem Staniszewskiego jest zakon. Nie zawiedli się na tym, ale zdziwili z wyboru jego: został bowiem kamedulą na Bielanach, Mnie tylko jednemu zwierzył się, kiedym dojrzał w nim stanowczo ten zamiar. Nie zbijałem jego myśli jakie miał o powołaniu stanu zakonnego: jego nadziei i szczęścia, jakie sobie roił w samolnóm kameduły życiu: bo w wymownym jego obrazie, przemawiała czysta dusza i myśl podniosła. Za nim wstąpił do zakonu poszliśmy razem na Bielany: dzień był pogodny i ciepły jak zwykleLipcu, a chociaż o 5 rano byliśmy w lesie Bielańskim, nie czuć było żadnego chłodu, mało nawet rosy. Szumiał bór sosnowy owym szmerem gajowym, co tak pieści nasze ucho, chociaż wiatr nie przewiewał. Dzwonek z klasztoru Kamedułów odbijał się w dalekim echu, a urwany wykrzyk albo piosnka z wy-brzeżów Wisły, przerywały milczenie poważne w około. Lekko było piersi oddychać, serce weseliło się jakąś nieopisaną radością.

Staniszewski długo siedział na wzgórzu, skąd widok na Wisłę i przeciwne wybrzeża: długo w milczeniu nasycał się ślicznym obrazem, jaki się nam przed oczyma rozwijał. Żaglowe berlinki przepływały wspaniale, szybko tratwy z drzewem przemykały, a uderzenia równe, taktowe drygawek, w krzepkich rękach flisów, przynosiły z szumem bałwanów, jakby odgłos przygłućhłej muzyki.

—    Jak tu pięknie! przemówił do mnie.

—    Zapewnie: czasem przyjść i popatrzeć, to daje śliczny obrazek, ale codzień patrząc spowszednieje wszystko!

—    O nie! odrzekł mi na to, wznosząc oczy do nieba: nie sprzykrzy się, jak to powietrze, którym oddychamy, jak ten szum boru, jak modlitwa codzienna, i wierna służba Bogu! W tydzień już go ukryły mury klasztoru Kamedułów.

Wiele lat od tśj chwili upłynęło: towarzysze szkolni rozsypali się po szerokim święcie, spotkałem go już jako księdza mszalnego kilka razy w samym kościele, gdy msze świętą odbywał. W ca łój postaci, jeszcze więcój jak dawniój ukazywał, że był od kołyski namaszczony na prawdziwego sługę ołtarza.

(') Znane w szkołach uderzenie w głowę złożonymi palcami.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
liczby na co dzien kl vi a cz ii 8. Wykres przedstawia, jak zmieniała się temperatura powietrza pewn
liczby na co dzien kl vi b cz ii 8. Wykres przedstawia, jak zmieniała się temperatura powietrza pewn
liczby na co dzien kl vi a cz ii 8. Wykres przedstawia, jak zmieniała się temperatura powietrza pewn
liczby na co dzien kl vi b cz ii 8. Wykres przedstawia, jak zmieniała się temperatura powietrza pewn
lovejoy odpowiedzi. Na przykład zatracanie poczucia —- często męczące-I go __ odrębnej osobowości (
24632 liczby na co dzien kl vi b cz ii 8. Wykres przedstawia, jak zmieniała się temperatura powietrz
21343 Image 03 (6) Zwarcie linii NRFD (1o +5V Stan „0” - H Kontroler ustawia linie ATN na „0” lub „1
skanuj0039 przy pracy przy czytaniu Odciążenie kręgosłupa uzyskuje się w pozycji leżącej na wznak lu
hejl8 75 żej wymienione protesty zranionej ortodoksyjnej cnoty; nie wiem jaką wywołały rpakcję na Kr
IMAG1172 WalcowanieWstęp Pu kling and cpfcf ) Walcowanie - jest to obróbka plastyczna na gorąco lub

więcej podobnych podstron