246
1648
rimm cł-esotahitur 1 wolałbym ztąd wprzód wyjechać, aniżeli tę dysmembraoyą widzieć. Rozumiem jednak, aommodissimum hy było, aby JMć X- Arcybiskup posiał do KrólewicówIchMciów prosząc, aby oni miedzy sobą się komplanowali; jeden drugiemu ustąpił exemplo ś. p. brata swego Króla JMci Władysława IV. któremu Królewicowie IchMM. teraźniejsi u i etyl ko ustąpili, ale się przyczyniali do Rpltej, Tak i ejedionem fucilitaMmu,s.? i Pana, da Pan Bóg', prędko obierzemy. Będzie i pospolite ruszenie przy Panu pożyteczne, będzie się każdy do wojska garnął, wiedząc, że ten już patrzy na cnoty i odwagi, który ma w rękupraemiare cnotliwych, improbos tłumić, niezasłużonych i ittiosos [pomijać].
JMPan Referendarz Koionny wywiódł to, że pospolite ruszenie prędzej być może, niż żołnierz rozproszony. Ale nam in hao >cakmutale jako najprędszego trzeba pmeaidmm, tedy do prędszego środka, to jest do pospolitego ruszenia, uciec się nam trzeba. Co się tknie medium JMPana Wojewody Bra-cławskiego, do tego ja snadnie przypadnę, za spoiną zgodą WMMPanów.
Pan Sierp ski pozwoliwszy absijtie diuisione beli i na pospolite ruszenie według prawa, zdało mu się to et contra liber-taiem, et mitra dUjuitatcm nustrae Meijmhlieae, gdybyśmy do Krolewiców posyłali zgadzając ich: boby to właśnie rozumieć potrzeba, że właśnie vubis drbeiur imperium. Toż i Pan Michałowski .rozumiał, żeipotrzeba, aby się nam wprzód o to pokłonili, a nie my ich mamy częstować sami koroną, kiedy się oni sami nam nie kłaniają.
JMPan Marszałek ryeeuski przyznał to, żetimbrare-yis medius escercitus; ale przecie my, Uberi będąc, a chcąc takie ealamitaies i dalsze inr/ruentia pmictda uniknąć, wprzód nani o samych-sobie pomyśleć potrzeba, i ojczyźnie, niżli o Panu.
CpAię tknie gwardyej, albo je W Me m oppressionam stanu szlacheckiego chowacie, albo in Uberae tocis dcfcnsiouem. Jeźli in defensionem, czemu ich tam nie posyłacie, gdzie sama neces-sitąs eoaigit, jakoście ■ obiecali j? Jeźli o-ppressionem, to my