KSE6153 II L55

1651

60.-1

poroskiennt znosząc się z nim de loco et tmptfa Komissyej, ua to wiadomości od WMPana oczekiwać będziemy. Co się tknie Insrrakoyej, ta dwojaka bye musi: jedna upert-ior, druga secre-tior. Apertior jest gotowa, secretior jeszcze się nie dokończyła, bo koło niej trochę więcej skrupułów: ale najdalej za trzy dni poszlę obiedwie Wólkami. Uznasz WMPau i z tych Instrukcyj, że szczerze sobie życzymy pokoju. Ze łłpłta obmyśliła wojska namówić i pospolite ruszenie, nie trzeba się dziwować: bo nas to już zdradziło po kilkakroć. Teraz chcemy tedy traktować, i szczerze traktować, ale non mule. Nie żeby przy Rpltej Kornis-sarzacli były wojska: tego non hitendbnus. Jaki będzie z obu stron namówiony comitatus, taki niech będzie przy Upitej Ko-missarzach; a wojska wsobne niech będą. Da P. Bóg skończyć szczęśliwie tractatua paces, a czcmnżby zaraz oboje wojska nie miały w imię Pańskie iść przeciwko postronnemu nieprzyjacielowi'? Teraz tedy wynajdziemy sposób doskonałego uspokojenia ojczyzny, mendonem beli i namówiwszy.

A dla tego wojsko sposobimy, że widzimy praktyki różne nieprzyjacielskie, o którycn mm emstut dobrze; bo particularia o uicli miewamy. O Kakooego Pośle u Hetmana, wiemy-, acz nie wiemy jako go zowią. Wiemy i o Oarn Tureckim. Wszak i sam Chmielnicki pisze do JMPana Krakowskiego, że wieczną przyjaźń i pokój zawarł tak jako z Tatarami; i że Porcie detulit powolność swoję. Jakoż tedy my nie mamy mieć się na ostrożności'? Lecz wielu słów dyskursem bawić WMPana nie chcę: o to tylko WMPana proszę,, abyś ccnstituas diem oertum u siebie wyprawiania poczty na każdy tydzień.— W Warszawie 1$ Ja nuarii, 1051.

201».

Wojewoda Kisiel do Radziejowski&go Podkanclerzego Koronnego (Skrócona treść li^tl;

22 Sty nenia 1651.

C notę swoje wynosi bardzo i przyznawa to, że Komissarzem jest propter aidhoritatem Principia. Tam się pokaże cnota moja zawsze: memn sentire contemnitur; zawsze exitu eompróbatur