77
«
: N — —=— l/tk-P
r .21 • r a. s •
Czas drgania strony jest przeto wprost proporcyonalny do jej długości, tudzież do kwadratowego pierwiastka z jej grubości i ciężaru gatunkowego, a odwrotnie proporcyonalny do kwadratowego pierwiastka z wyciągającego ciężaru w danem miejscu. iN a stronach, dostatecznie długich, a nie za nadto wyciągniętych, można liczby drgań bezpośrednio uważać, jak to bracia Webery *) na wspomnionym wyżej sznurku uczynili, wprawiając go w drgania, obejmujące całą długość jego. Ponieważ
/Vp V, 21
t. j. fala, z której drganie stojące powstało, przebiegłaby podwójną długość sznurka w tym samym czasie, w którym punkt drgający tej fali jedno pełne drgnienie wykonuje. Podobnie, jak pręt przy podłużnych drganiach podzielić się może na kilka wymiernych części, poprzedzielanych węzłami drgania, tak też strona wprawiona w poprzeczne drgania rozpada się w pewnych okolicznościach na takie drgające części. Najprzód może ona być równa całej długości fali. W takim razie, utwierdziwszy ją w końcach a i c {Fig. 27), pomyślmy sobie, że się koniec jej
środkowy k przytrzyma i jednę połówkę kc do góry podniesie, a potem naraz tu i tam puści i sobie samej zostawi. Ta góra fa-. T
Iowa po upływie czasu — posunie się dalej, zajmując położenie
kba, a przy c pojawi się zarazem jako odbity dół kmc. Potem iść będzie równocześnie odbity dół od a do c, a od c do a znowu góra, następująca po dole falowym Inne. Tym sposobem przesyła się' po stronie równocześnie dół fali, pochodzący z jej końca a i góra fali, idąca od końca c. Faza ruchu wszystkich,
L) Wellenlelire anf Experimente gegrtindet. leipzig 1825.