Polskie Towarzystwo Tatrzańskie 289
że Klub okaże swą żywotność, rozwinie się i będzie miłą i pożądaną ostoją dla członków P. T. T. mieszkających lub bawiących w Zakopanem. Do Klubu należeć może każdy członek Towarzystwa, który spełni przepisane regulaminem warunki.
Wobec coraz liczniejszych agend Zarządu Głównego zaprowadzono w biurze Towarzystwa w Krakowie urzędowanie całodzienne i przyjęto nową urzędniczkę. W uznaniu zasług Dra Stolfy, który bezinteresownie kieruje pracami biura, Zarząd Główny mianował go dyrektorem biura. Zreorganizowano również biuro Z. Gł. w Zakopanem.
Wysokość wkładki na rok 1925 na rzecz centrali oznaczono na 6 zł. do 15-go czerwca, po tym terminie wkładka wynosi 8 zł.; we wkładce tej mieści się opłata 1 zł. na wydawnictwa. Od członków zamiejscowych, zapisujących się do Oddziałów w biurze Zarządu Głównego w Zakopanem, ściągać się będzie nadto po 5 zł. na rozbudowę Dworca Tatrzańskiego. Do wkładki na rzecz centrali Zarządy Oddziałowe mają prawo dodać wkładkę na rzecz Oddziału.
2. SPRAWY TURYSTYCZNE.
Popieranie i ułatwianie turystyki w górach wysunęło się po wojnie i złączeniu w całość wszystkich dzielnic polskich w jeden organizm, siłą rzeczy na czoło prac i zadań Towarzystwa. Zarówno Zarząd Główny jak i Oddziały skierowały swe wysiłki ku tym pracom. W latach poprzednich wypracowano obszerny program gospodarki w górach mającej na celu rozwinięcie turystyki i przystąpiono do realizacji tego projektu. Sprawami temi kieruje Komisja dla robót w górach.
Pod bezpośrednią administracją Zarządu Głównego znajduje się Dworzec Towarzystwa w Zakopanem i schronisko w Roztoce.
W Dworcu wykończono instalację elektryczną i zaprowadzono wodociągową; umieszczono dużą muszlę we formie umywalni na sali dolnej, co stanowi duże udogodnienie dla turystów; zbudowano doły kloaczne według najnowszych wymagań higjeny i urządzono klozety spłukiwane wodą. Dzięki energicznej inicjatywie i pracy p. Dobrowolskiego, administratora Dworca i urzędnika Towarzystwa, wybudowano na poddaszu trzy pokoje i drugą salę turystyczną, przerobiono schody i pomnożono ilość łóżek, tak, że ilość miejsc noclegowych zwiększyła się bardzo wydatnie. Postanowiono również dobudować od strony południowej werandę podwójnie oszkloną i ogrzewaną, tudzież wybudować kuchnię w suterenach budynku i prowadzić na werandzie restaurację turystyczną dla członków. Na dzierżawę restauracji przyjęto ofertę p. Dobrowolskiego i budowa jest w toku, tak, że restauracja funkcjonować już będzie w sezonie letnim. Dla wygody członków urządzone będą pod werandą łazienki z tuszami. Niezależnie od tych robót wybrano komisję mającą zająć się opracowaniem planu gruntownej rozbudowy Dworca na schronisko turystyczne; wypracowanie planu powierzono p. inż. Karolowi Stryjeńskiemu, dyrektorowi Szkoły przemysłu drzewnego w Zakopanem, a plan przyjęto na jednem z posiedzeń.
Schronisko w Roztoce wydzierżawiono na r. 1924 poprzedniemu dzierżawcy Stanisławowi Obrochcie, na rok 1925 zaś Wojciechowi Budzowi, który poprzednio] prowadził na własny rachunek gospodę przy wodospadach Mickiewicza. Zmianę dzierżawcy uskuteczniono mimo, iż Towarzystwo było z gospodarki Obrochty zadowolone, ze względu na znacznie wyższą ofertę Budzów, tudzież na ich umiejętność prowadzenia restauracji turystycznej. Nadto na decyzję Wydziału wpłynęły motywy będące w związku ze zburzeniem gospody przy Wodospadach przez Zarząd dóbr
19