DOBRY GOSPODARZ. 75
czego tylu właścicieli bankrutuje; przypomina, jak potrzebną jest w rolnictwie umiejętność rozkazywania, a kończy tem głębokiem, pełnem obywatelskich uczuć oświadczeniem: »Jeżeli zdarza się, że pan ukazuje się przy pracy a jego robotnicy nic znakomitego nie zdziałają, choć on dotkliwie może karać leniwych a hojnie wynagradzać pilnych, to takiego pana nie umiałbym podziwiać; ale gdy kto widokiem swoim poruszy pracowników i wieje w każdego z nich zapał a we wszystkich wspólubieganie się i nadzwyczajną ambicyę, o takim powiem, że ma duszę iście królewską. A to mojem zdaniem najważniejsze w każdem dziele ludzkiem, naj-bardzićj zaś w rolnictwie. Nie powiem jednak, na Jowisza, że można sztukę tę nabyć przez proste prz> patrywanie się lub przez jaki wykład improwizowany; przeciwnie twierdzę, że na to, by ją po siąść, potrzeba wykształcenia i dobrćj natury, a co największe, boskiego natchnienia. Panować bowiem nad chętnymi nie wydaje mi się bynajmniej cnotą ludzką, lecz boską a daną jest ona jawnie tylko tym, którym dostała się mądrość w udziale. Pa-nować zaś nad niechętnymi dają bogowie wedle mego zdania tym, których uważają za godnych męki piekielnej. Coś podobnego o Tantalu opowiadają, że ciągle trawiony jest w Hadesie obawą, by snąć po raz drugi nie umarł.« l)
Tak więc problem dobrych rządów, wyczerpująco traktowany w Hi er o nie i Cyropedyi, nigdy nie przestawał zajmować autora. Wypowiedział go w Ekonom i ku w tćj samćj formie podwójnej, z którą spotkaliśmy się w innych pismach: największe m szczęściem jest panować nad chętnymi, największą karą rozkazywać niechętnym. Że na tej mądrćj zasadzie oparł rządy państwa, było rozumnie; że na niej zbudował także gospodarstwo domowe, było zarazem szlachetnie, W krótkiem zda-swoje a grona jeszcze są delikatne, uczy nas, jak ocieniać wystawione w tćj porze na słońce. Gdy znowu czas nadszedł, aby jagody w słońcu nabierały słodyczy, traci latorośl swoje liście, a tak uczy nas odsłaniać i pomagać dojrzewaniu jagód. Nareśoie gdy obrodziło wino, ukazuje nam tutaj dojrzałe grona, a tam jeszcze kwaśne, przez co daje nam naukę, że mamy je obierać tak, jak obierają się figi, to jest w miarę jak dojrzewają.c Kto przypatrywał się hodowaniu wina, wie ż,e zakrywanie lub odkrywanie gron, wedle pory roku, stanowi jedno z ważniejszych zajęć w tej uprawie.
*) Chroń. 21. §. io—12. Skała nad głową Tantala zawieszona, groziła upadkiem. Zob. Ctc. Tusc. IV. 16, 35.