1
98
za przewodnika, i wstąpicie na ziemię mlekiem i miodem płynącą. Lecz ja nie udam się tam z wami, abym was nie zgładził podczas drogi, gdyż jesteście ludem krnąbrnym.” Lud usłyszawszy te wyrazy tak złowieszcze* zaczął płakać, i żałować występku, który popełnił. Natenczas Bóg rzekł do Mojżesza: „Powiedz dzieciom Izraela: Jesteście ludem krnąbrnym. Jeżeli raz tylko między was przyjdę/, wygładz*ę was. Złóżcie wiec teraz z siebie wszystkie wasze ozdoby, a będę wiedział jakim sposobem mam z wami poslenowitft” A dzieci Izraela złożyli swoje ozdoby u stóp góry Iłoreb.
Mojżesz zaś rzekł do Pana: „Każesz mi uprowadzić ten lud, a nie powiadasz kogo ze mną poślesz, chociaż mi mówiłeś: znalazłeś u mnie łaskę; lecz jeżeli nam nie będziesz przewodniczył, nie każ nam opuszczać miejsca tego.” Pan mu odpowiedział: „Uczynię to o co prosisz, bo w istocie tyś znalazł łaskę u mnie.” Mojżesz rzekł na to: „Pozwól mi więc, na znak twej laski, oglądać twą chwałę.” Pan mu odpowiedział: „Pokażę ci wszelkie rodzaje mojej łaski, jednak mego oblicza oglądać nie możesz, bo żaden człowiek ujrza-, wszy„muie nie zostanie przy życiu.” Dodał potem: „Mam jedno miejsce mnie tylko znane, tam staniesz na skale, a gdy chwała moja przechodzić będzie, postawię cię w rozpadlinie skały, i zakryję ręką dopóty, dopóki nie minę: odejmę następnie mą rękę i zobaczysz mnie z tyłu, lecz mego oblicza żaden żywy człowiek oglądać nie może.” Pan rzekł dalej do Mojżesza: „Zrób dwie tablice kamienne, któreby były takie jak pierwsze, a wypiszę na nich słowa, jak były