CZĘŚĆ III.
Z roztrząsań dotychczasowych można nabrać pojęcia, wprawdzie nie całkiem dokładnego, o wszechświecie, o sposobie jego powstania, i rozwoju, o granicach w czasie i przestrzeni, o stanowisku, jakie wśród niego zajmuje planeta przez nas zamieszkały, o ewolucyach wreszcie, którym ziemia podlegała i dotąd podlega. Pozostał nam atoli czynnik, z którego zarówno gwiazdy, jak i ziemia nasza z tern, co na niej się znajduje, są zbudowane; czynnik ten musi być bliżej i dokładniej poznany, jeżeli się chce zrozumieć różnorodność bytów nas otaczających. Tym czynnikiem jest materya; dociekania nad jej budową i istotą należą i do najdawniejszych i do najwięcej zajmujących, a duch ludzki przebiegł i przebiega dotąd drogę nader ciernistą, aby zbadać i naturę i prawa materyi. Wysiłki i pomysły umysłów w tym względzie ujmiemy w celu przejrzystszego zdania z nich sprawy w trzy różne opinie: atomi-styczną, dynamistyczną i hylemorficzną.
ROZDZIAŁ IV.
§ 32. Atomizm mechanistyczny w starożytności.
Z myślicieli greckich pierwszy Tales pokusił się o rozwiązanie pytania co do natury materyi, z której wszystko, co jest widzialne, powrstało. Opierając się na spostrzeżeniu, że brzegi Jonii są oblane wodą, że woda nawet w powietrzu się znajduje, że stanowi domieszkę konieczną każdej cieczy, oraz że do wzrastania roślin i zwierząt jest niezbędna, wygłosił zdanie, że wszystko powstało z wody.