page0310

page0310



306

szacunkiem, ale zarazem z zupełną niezależnością; nie będę się pytał o ich wiarę, ale patrzeć będę na uczynki, i jeżeli te okażą się pochwały godne, będę ich chwalił (tj. tych, co dobre uczynki wykonali). Roztrząsać będę, jak się to wykonywa dobre uczynki i jakie, i nic nadto. Powiadają, że to miłosierdzie zostało podyktowane przez ślepą wiarę, że ta wiara opiera się na tekstach, które mają być objawione a w których mnóstwo jest sprzeczności. — Cóż mnie to obchodzi? wcale się tern nie niepokoję; ci, którzy wierzą, są szczęśliwi i zazdroszczę im ich szczęścia. Jeżeli ta wiara jest złudzeniem, niechże to złudzenie będzie uwielbione, skoro ich wiedzie do niesienia pomocy nędznym, do ukojenia cierpień, wzbudzenia nadziei u rozpaczających. Wiary nie tłomaczy wiedza ani nauka usprawiedliwia, temci lepiej: bo wczorajszy pewnik naukowy dziś nieraz błędem się okazuje. Nie nauka, ale religia ludzi pociesza. Żartować sobie z Boga, przeczyć Jego istnienie, to rzecz łatwa a nawet przestarzała. Nie należy się więcej pytać człowieka, jakiemu służy Bogu, ale jakie czyny wkłada na niego jego Bóg. Jeżeli te czyny są nienaganne, jeżeli nie dla interesu własnego wypełniane, jeżeli one wzniosłe, hołd oddaję takiemu człowiekowi i nie myślę szydzić z jego Boga, ale owszem mu Go zazdroszczę ...

Otóż twierdzę, że zarówno dla narodów, jak dla pojedynczego człowieka wiara w duchowość jest życiem, gdy ma-teryalizm jest śmiercią. Wyznaczyć dla duszy byt przemijający, skazać ją tylko na walki, na złudzenia doczesnego żywota, kazać jej zginąć wraz z materyą, w której mieszkała i którą ożywiała, pozbawić ją nadziei nagrody, zakazać jej obawy przed karą, przyrzec jej nicość, uczynić ją jeszcze niższą od drobin fizycznych, które się przemieniają tylko, ale nigdy nie giną: to znaczy pozbawić człowieka powiewu natchnienia (soufle inspirateur) i zniżyć go do zwierzęcości... Wiara w duchowość stała się chwałą ludzkości; jest ona światłem opromienia-jącem najwznioślejsze i najszlachetniejsze dusze; z niej to powstały trzy cnoty teologiczne: wiara, nadzieja i miłość, które

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0308 306 PLATON. nazwy1). Retoryka, pozbawiona umiejętności dialektycznej, zamienia się w pewną
page0310 306 karyokinetycznego nazywamy stadyum kłębka macierzystego (spirema). Kiedy się te zmiany
944 SIGMA możemy przemóc subiektywizm biorąc go zupełnie serio i nie pozwalając się co do tego wprow
skanuj0200 Wyrazy z rz niewymiernym.INFORMACJA!    . Niektóre wyrazy z rz nie wymieni
IMG 37 (2) tłumaczyć, dlaczego Trobriandczycy muszą w ogóle miieć system rodowy. Nie wydaje się, by
skan7 domości; nie będę się więc zajmował tą bardzo trudną kwestią historyczną. Chodzi mi o Chrystu
W Bogu uwielbiam ego słowo,Bogu ufam, nie będę się lękał: cóż może mi
CCF20090605020 Relacja między oboma pojęciami rozumu nie sprowadza się do ich przeciwieństwa. Histo
pat6 ćmi, aby żona mogła pójść na zebranie Al-Anon. Nie powinno się obarczać ich taką odpowiedzialno
DSC00417 (6) 1 j#iaJek zeznaje: bez względu na to czy Marek Falenia przekazywał mi te nagrania M lei
wołoszyn7 124 Rzym 1 wiek n.e. wymowy, nie powinna się cofać przed swoimi zadaniami i patrzeć z zad
wołoszyn7 124 Rzym 1 wiek n.e. wymowy, nie powinna się cofać przed swoimi zadaniami i patrzeć z zad

więcej podobnych podstron