360
0 tym przedmowie traktujących są: Jana Michała Heineciusa, De neteribus ger-
manorum aliarumque nationum sigillis, (Frankfurt, 1719, in folio; Manniego, Sopra i wigilii antichi (Florencyja, 1739); Buschinga, Fon Schlesischen Sie-geln (Wrocław, 1824, w 4-ce), Vossberga, Miinzen und Siegel der Stadte Danzig, Elbing, Thorn, so wie der Herzoge von Pomerellen im Mittelalter. (Berlin, 1841, w 4-ce); Tegoż, Geschichle der Preussischen Miinzen und Siegeln von fruhester Zeit bis zum Ende der Herrsehaft des deutscken Ordens (tamże, 1843, w 4-ce). Tegoż, Siegel des Mittelalters von Po-len, Lithauen, Schlesien, Pommern und Preussen (tamże, 1854, w 4-ce). Alelly, Beitrdge zur Siegelkunde des Mittełalters (Wiedeń, 1846, w 4-ce). Chassant i Delbarres Dictionnaire de sillographie pratique, (Paryż, 1860, w 8-ce). F. M. S.
Sfragistyka polska. Podobnie jak u innych narodów, mających swoję cywilizacyję, i w Polsce pieczęcie od najdawniejszych czasów były w użyciu. A odkąd tylko pismo powstało, na wszelkich przywilejach, aktach, traktatach
1 świadectwach publicznych tak monarchów' jako i duchowieństwa, kapituł, kościołów, klasztorów możnowładzców i miast pieczęcie zastępowały długo miejsce podpisu, którego do XV wieku nie używano dla tego, że mało kto podpisać się umiał. Wprowadzone wszakże w zwyczaj podpisy własnoręczne nie usunęły potrzeby dołączania pieczęci, miały one zawrze wielkie swoje znaczenie i poszanowanie i aktom urzędowym nadawały moc, trwałość i powagę, jak to dotąd jeszcze ma miejsce. Znajomość dawnych pieczęci stanowi jednę z pomocy historyi; dostarczają one wiele szczegółów archeologiją i etnografliją mocno obchodzących, na przedstawianych bowiem figurach widzimy rodzaj ubioru, broni, ozdoby jakich używano, postacie książąt, rycerzy stojących zwykle w bramach swych zamków lub miast, których wizerunek i rodzaj budownictwa spostrzegamy. Pieczęcie panujących wielkiego rozmiaru, w bogate ozdoby rysunku i godeł obfitują; biskupie przedstawiają pasterzy albo obok swych kościołów', albo na tronie siedzących, zaś pieczęcie kapitulne wyobrażają dokładne wizerunki katedr i t. p. Mają one nadto przed innemi utworami sztuki i zabytkami upłynionych wieków, tę korzystną dla badacza stronę, iż wskazują epoki nie wiekami lecz prawie dziesiątkami lat naznaczone. Słowem, sąto świadki rzetelne przeszłości, od których często dowiadujemy się tego, czego-byśmy w dziejopisach napróźno szukali. Najdawniejsze pieczęcie polskie, są proste bez żadnych ozdób; w polach wystawiają zaś albo postacie stojące, ztąd pieczęciami pieszemi (sigilla pedestria) nazywane, albo na koniu, pieczęcie konne (sigilla equestria). Pieczęcie monarsze rozróżniano u nas na większą (sigillum majas), i mniejszą (sigillum minus): pierwsza powierzaną była kanclerzowi (ob.) druga podkanclerzemu (ob.) Pieczęć większa przybierała naz-w'ę majestatowej (sigillum majestatis), gdy przedstawiała osobę monarchy lub monarchini siedzącą na tronie z oznakami swej godności. Najdawniejsza u nas tego rodzaju z dotąd odkrytych jest pieczęć króla Przemysława z r. 1257, piesze zaś od Leszka Białego. Na stronie odwrotnej pieczęci majestatowej bywa zwykle albo herb państwa, jak za Przemysława, Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego, albo jeździec uzbrojony jak za Władysława Czeskiego. Pieczęcie większe mają czasem na stronie odwrotnej wytłoczoną małą pieczątkę, zwaną contra sigillum albo secrefum, z napisem wyrażającym imię monarchy, legendę lub wcale bez podpisu, w pierwszym tylko razie możne je było użyć osobno, jako pieczęci mniejszej. Oprócz większej i mniejszej pieczęci była jeszcze tak zwana pokojowa (sigillum cubiculare, sigillum camerae ac eon-