695
Dno rzeki zawalają kamienie i piasczyste mielizny; niemniej jednak jest spław— ną dla linznych tratew od miasteczka Ostropola, a dla statków poniżej nieeo od wsi Czyżowy.— Druga rzeka tegoż imienia wypływa z błota Wierzohosłnczy na granicy powiatu Słuckiego i IhumensKiego w gub. Mińskiej; płynie w kierunku południowym około Słncka, Starobina, Łonina, Gródka i przebiegłszy mil 15 drogi, wpada do Prypeci z lewej strony, niedaleko od Dawidgródka. Poniżej Starobina płynie przez błotniste, nieosiadłe przestrzenie, co znaczenie jej spławu wielce uszczupla. Wartość spławionych po niej towarów, głównie drzewa i zboża, w przeciągu lat 14-tn od r. 1844—1857, wynosiła 492,000 złp W czasach dawnych zaszło nad Słuozą kilka bitew miedzy udzielnymi książętami Kusi. W. K
Słnp Z kółkami, w dawnych większych dworach polskich, na środku podwórza stał stup, a przy nim trzy kółka do przywiązywania koni: dolne z żelaza, wierzchnie z mosiądzu, najwyższe pobielane lub srebrne. Do żelaznego mógł tylko przywiązać konia chłop lub bojar z listami przybyły i mieszczanin: do średniego szlachcic każdy, do srebrnego pan jaki albo urzędnik koronny lub litewski. Mający prawo tylko do żelaznego kółka, jeżeli się pomylił i przywiązał do wyższego, otrzymał od dworskich pamiętne na skórze napomnienie. K. Wl. W
Słupca,, miasteczko rządow'6 w gnbernii Warszawskiej, powiecie Konińskim, od Konina mil 4 odległe. Przed inkameracyją należało do biskupów poznańskich, początkiem swoim sięga ostatnich lat XIII wieku. Erygował je w r. 1290 Jan Gorbis, herbu Nałęcz, biskup poznański a erekcyją tę potwierdził Przemysław wióry, książę Wielkopolski. Później w r. 1315 Władysław Łokietek nadał mu przywilej na jarmarki, co także syn jego Kazimierz Wielki w r 1346 potwierdził. Król Władysław Jagiełło uwolnił mieszkańców Słupeckich od opłaty wszelkiego myta w całym kraju, a i w następnych jeszcze czasach różne wyjednywało swobody, tak od polskich monarchów juk i od biskupów Poznańskich, swoich dziedziców. Słupca pamiętna jest pobytem Karola XII, króla szwedzkiego, wracającego z Saxonii po zakończonej wojnie z królem polskim Augustem II w r. 1707. Prowadził on wtedy z sobą okutego w łańcuchy nieszczęśliwego Patkula (oh.), który głównie przyczynił się do osadzenia Augusta II na tronie polskim. Przy zawieraniu pokoju z tym ostatnim w Alt-Ranstadt, król szwedzki położył za warunek wydanie sobie Patkula, na co August- już poprzednio na niego zagniewany przyzwolił. Sam Karol XII trzymał straż przy nieszczęśliwym jeńcu, w nocy nawet nie popuszczając z rąk łańcucha, do którego za szyję był przykntvm. Dochowany do dzisiejszych czasów domek w Słuczy, w którym mieszkał ów sławny wieku swego bohater, ma dotąd w ścianie otwór, zrobiony dla przeprowadzeń/a łańcucha od łoża królewskiego do sąsiedniego od wacho na którym więźnia trzymano. Domek ten o jednej izdebce raczej barakiem nazywać się mogący z modrzewiowego jednak drzewa wystawiony troskliwie ntrzymuje właściciel, odwach tylko który niegdyś stał przy nim oddawna jest rozebranym. Mikołaj z Kurnika herbu Łodzią, biskup poznański, objąwszy katedrę w r. 1374 zastał miasto Słupcę opustoszałe, skutkiem napadu Krzyżaków, jakiego w r. 1331 douwiad-czyło. Podźwignąwszy je nieco z gruzów, otoczył zarazem inurem, trzema bramami zamykanym, z których brama Pyzdrska wzmocniona była wysoką basztą. Miasto tak opasane wyobrażone jest na jednym z obrazów parafialnego kościoła, z samych zaś murów siady tylko koło tegoż kościoła pozostały, od którejto strony i przekop nawet jest widocznym. Słupca miała dawniej cztery