857
gdyż każcie nowe podziałanie siły ciężkości wywołuje prędkość przyłączającą się do prędkości z poprzednich poćziałań tejże siły wynikających. Ztąd wynikają następujące prawa spadania ciał w próżni: 1) Wszystkie ciała bez względu na ich ciężar spadają z jednakową prędkością; cząsteczka pióra spada tak prędko jak kawałek ciężki metalu o czem przokonać się można drogą doświadczenia za pomocą machiny pneumatycznej. Rozmaita prędkość dostrzegana przy spadaniu ciał w atmosferze, pochodzi od oporu, jakiego też ciała ze strony powietrza doznają. 2). Oznaczywszy przestrzeń przebieżoną przez ciało wolne spadające w 1 sekundzie przez 1, natenczas przestrzeń przebieżona w drugiej sekundzie będzie 3, w trzeciej 5, w czwartej 7 i t. p.; przestrzenie więc przebiegane przez ciała spadające w jednostkach czasu pc sobie następujących, mają się do siebie jak liczby nieparzyste, zkąd wynika, że prędkość spadania ciał ciągle się powiększa. 3). Z poprzedzającego wynika, że jeżeli przestrzeń prze-bieźona w 1 sekundzie jest 1, przestrzeń przebieżona w 2 sekundach jest 4, w trzech sekundach 9, w czterech sekundach 16 i t. d., zkąd wypada, że przestrzenie przebieżone przez ciała spadające w czasach różnych, mają się do siebie jak kwadraty z tychże czasów. 4). Prędkość jakiej ciało nabywa po przebie-źeniu pewnej wysokości, to jest prędkość z jakąby ciało spadające poruszało się dalej, gdyby na*nie siła poruszająca działać przestała, jest proporcyjonalne czasowi spadania -czyli pierwiastkowi kwadratowemu z drogi przebieżonej. Pod równikiem przy poziomie morza ciało spadające w przestrzeni próżnej, przebiega w pierwszej sekundzie 4,72474 metra (prawie 16,4 stopy warsz.); uważyć przytem należy, że ponieważ zbliżając się ku biegunom, siła odśrodkowa, będąca następstwem wirowego ruchu ziemi, zmniejsza się i działa mniej na osłabienie siły ciężkości, przeto ciała spadają tam nieco prędzej niż pod równikiem. Wszystkie prawa spadania ciał, wyrażają się następującemi prostemi wzorami: S=gt2 i v^=gtm, gdzie t oznacza czas spadania wyrażony w sekundach, s drogę w czasie spadania przebieżona, g drogę przebieżona w pierw\szej sekundzie spadania i V prędkość nabytą w końcu czasu t. Dla okazania praw spadania ciał służy przy-rzd machiną Alwooda nazwany, od nazwiska jego wynalazcy, ku czemu posłużyć nie może'spadanie ciał w naturze, jako odhywające się ze zbyt wielką prędkością. Użycie machiny Atwood’a polega na tern, że przyspieszenie spadającego ciała zmniejszyć się daje przez wprowadzenie w ruch razem z ciałem spadaja-cem jakowego ciężaru, przez co siła ciężkości rozdziela swoje działanie na massę większą, przez to zaś prawa określające zależność prędkości i drogi przebieżonej od czasu spadania nie ulegają zmianie. Urządzenie machiny Atwooda w jej istocie jest następujące: Na sznurze przechodzącym przez krążek, zawieszone są dwa równe sobie ciężary, a zatem zawsze zostając w równowadze; dodawszy do lednego z nich ciężarek mały, takowy spada i wprawia, w ruch oba ciężary, drogę zaś przebieżona ocenia się z podziałki urządzonej na słupku drewnianytn; wzwią-ku z tąż machiną znajduje się wahadło sekundowe, można wiec uważać drogę przebieżoną przez ciężarek w ciągu pierwszej, drugiej, trzeciej i t. d. sekundy. Prędkość spadania ciężarku zależy od stosunku wagi jego, do wagi obu ciężarów i jeżeli waga jego jest np. dziewięćdziesiątą szóstą częścią wagi obu ciężarów, natenczas w pierwszej sekundzie przebiega on spadając jeden cal, w dwóch sekundach 4 cale i t. d. Arystoteles i następcy jego sądzili, że prędkość spadania ciał zależy od ich ciężarów', tak że według nich ciało ważące 10 funtów, spadałoby dziesięć razy prędzej niż ciało ważące funt 1. Ten i jemu podobne błędy, utrzymywały się aż do czasu, w którym Galileusz po części drogą teoryi, po części zas zapomocą doświadczenia, na początku XVII wieku, nie odkrył praw, którym w rzeczy samej ciała spadające podlegają. Gugliolmini, Benzenberg