0358

0358



i piękny, że się zapatrzyłem i myślałem, jaka to szkoda, że fotografia nie wszystko może jednak odtworzyć. Tę myśl podzielili też pasażerowie. Niestety, nie było wtenczas z nami Mariana Walentynowicza, który umiałby ten widok uwiecznić.

Przed wejściem do fiordów zwykle przyjmowaliśmy na pokład dwóch pilotów norweskich zawczasu umówionych na wycieczkę, którzy statek prowadzili i znając dokładnie każdy zakątek, zawczasu mnie uprzedzali, kiedy będziemy mijali miejsca najciekawsze, o czym ze swej strony zawiadamiałem pasażerów. Była jednak część pasażerów, których piękno fiordów niewiele obchodziło i którzy czas swój spędzali przy stolikach brydżowych.

Gdy wychodziliśmy poza równoleżnik, gdzie następuje nieprzerwany dzień, intendent urządzał na pokładzie uroczystość podobną do chrztu na równiku. Każdy z pasażerów przyczyniał się czymkolwiek do urozmaicenia tej zabawy i za każdym razem wszyscy bawiliśmy się ochoczo i beztrosko. Wszakże bywało czasem na „Polonii” przeszło 600 pasażerów, którzy się mieścili w skromnych kabinach, nieraz w ciasnocie i niewygodzie, ale zawsze w bardzo dobrym nastroju. Niewygodę i ciasnotę kompensowała świadomość, że podróżujemy statkiem, na który w każdym porcie po męczącej wycieczce można wrócić jak do swego domu.

Obecność na pokładzie dwóch doskonałych pilotów norweskich nie zwalniała mnie od obowiązków kapitańskich, tylko mi ułatwiała ich pełnienie. Większość czasu spędzałem na mostku. Kiedy wszyscy wyjeżdżali na ląd na wycieczkę, miałem zwykle swoje sprawy wewnętrzne do załatwienia. [...]

W pierwszym roku z częścią załogi duńskiej było dużo kłopotów. Ochmistrze i kucharze duńscy nie umieli, czy nie chcieli dogodzić załodze polskiej, poza tym — przeświadczeni o swoim autorytecie — niechętnie stosowali się do moich zleceń, a raczej woleli je przyjmować od swoich zwierzchników w Kopenhadze. Stwarzało to bardzo trudne dla mnie warunki pracy, lecz w ciągu pierwszego roku mego dowodzenia na „Pułaskim” i na „Polonii” udało mi się większość Duńczyków zastąpić Polakami i ku zimie cała prawie załoga była spolszczona z wyjątkiem starszego mechanika, jego zastępcy oraz kilku asystentów w maszynie. W dziale tym miałem trudności z dokonaniem zamian,

352


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zeszyt Cwiczeń FUNKCJI POZNAWCZYCH 2 (4) Przyjrzyj się zdjęciu, powiedz jaka to pora roku. Opowiedz
273 (31) zosia: Mój mąż mówi mi bardzo często, że mnie kocha. Przyzwyczaiłam się do tego. Jest to mi
18942 pokoloruj wg kodu symbole (58) 1. Pokoloruj pola oznaczone kropkami i powiedz, co dzieje się
Zeszyt Cwiczeń FUNKCJI POZNAWCZYCH 2 (5) ĆWICZENIE 4 Przyjrzyj się zdjęciu, powiedz jaka to pora rok
3U Przyjrzyj się dokładnie obrazkowi i opowiedz, co się tutaj dzieje. Jaka to jest pora roku? Po czy
w4(1) Jaka to pora roku? Wymień kolejno wszystkie pory roku.
16 gdyby zadłużono się kilka lat temu, to w tym momencie jest nie na miejscu i jest nieuczciwe wobec
Krzysztof Pijarski Lock Jamesa Weilmga jako „przedmiot teoretyczny ciałem), lecz że fotografii nie m
Poznaj C++ w$ godziny0071 Godzina 5Funkcje Kiedy ktoś mówi o C++ to ma na myśli przede wszystkim obi
Schaeffler Filozofia Religii3 wie on także, że nie wszystko może powiedzieć, co o Bogu można powied
1946a, str. 82), ale mimo to, jego zdaniem, „teoretycznie nie jest rzeczą niemożliwą odtworzyć świat
Bezpieczeństwo Internet to kopalnia informacji. Niestety, nie wszystko jest tam zawsze takie, na jak

więcej podobnych podstron