0372

0372



Niepojęta jest wytrzymałość tutejszej ludności na zimno i wiatr! Kobiety noszą na gołym ciele perkalowe szarawary - izor się to nazywa -pcrkalową, sznurkiem w pasie przewiązaną koszulę, a na bosych nogach kalosze. Tylko u starych ludzi widuje się jeszcze resztki ozdobnych, safianowych patynek. Dżouma jest jedynym cieplejszym ich odzieniem, które zresztą kobiety - z niewiadomych mi bliżej przyczyn - noszą często zarzucone na głowę, tak że puste oklapłe rękawy wiszą im wtedy po obu stronach twarzy. Dzieci są dosłownie gołe od spodu, ale za to na głowie każde, nawet najmniejsze - musi mieć okrągły futrzany tirpak! Bardzo to zabawnie wygląda. Grzybki te, zsiniałe z zimna, rozkaszlane i zasmarkane z reguły, obsiadają na całe dnie rowy i miedze, plączą się w pożółkłych trawach i trzcinach kanałów albo nałażą całą gromadą pod sam ogień rozkładanych tu i tam, huczących nagłym płomieniem bodia-czanych ognisk... Czasem któraś z kobiet przysiada zziajana na miedzy i wtedy popłakujący z głodu, właściwy grzybek przypina się łapczywie do jej cynamonowej, szparą w perkalu wypuszczonej piersi... i ssie bez tchu, zziębniętymi łapiętami poskrobując kwiecisty perkal jej koszuli. Matki mają tu zwyczaj karmić dobrze już nawet podchowane dzieci, takie, które gadają, biegają i umieją się już bawić motyką. Widocznie łatwiej tu o matkę niż o krowę. Od krowy płaci się ogromny podatek, trzeba jej dawać jeść i mogą ją każdej chwili zabrać za darmo na „dobrowolny fundusz wojenny”. Zatem wyniszczone pracą i głodem kobiety, jak długo mogą, radzą sobie bez krowy same. Niemowlęta zabiera się czasem w pole też i zostawia na pobliskiej miedzy, pod opieką wiatru i bodiaków. Ciąża nie zwalnia z obowiązku wychodzenia na roboty. Widziałam parę takich kobiet, jak na równi z innymi nosiły wiadra ziemi lub rąbały kit-manem nasyp. Kitman ten to nadnaturalnej wielkości motyka, tak ciężka, że samo jej podniesienie wymaga osobnego nabrania oddechu.

Normą dla tutejszych kobiet jest 400 kopców, którymi muszą obsadzić wyznaczony im odcinek pola. W kopiec taki wchodzą mniej więcej dwa normalne wiadra ziemi. Nie mam pojęcia, ile tego mogło być na kubiki, tyle wiem, że raz, do spółki z Heleną, pracując tego dnia naprawdę do upadłego, zdołałyśmy nabrać na nosiłki i usadzić w rzędzie 270 kopców. To znaczy, że wypadło tylko po 270 wiader mniej więcej na każdą z nas - a i tak zdawało się nam, że nam krzyż pęknie. Dożywotnie tutejsze niewolnice jednak, ażeby wieczór dostać jeść, muszą wynieść 800 wiader! Nigdy nie pojmę, jak się to działo, że mogły! Prawda, że

378


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1190601 rojęcie Kiasy oeionuPodstawą określenia klasy betonu - jest wytrzymałość gwarantowana beton
IMAG1172 WalcowanieWstęp Pu kling and cpfcf ) Walcowanie - jest to obróbka plastyczna na gorąco lub
Tłoczenie Tłoczenie, jest to obróbka plastyczna na zimno lub na gorąco, obejmująca procesy cięcia i
96 (Custom) > MĘSKIE ZABAWY ładowni samolotu jest minus 25 stopni, na zewnątrz minus 40
zasadyzallab jpeg Zasady zaliczania ćwiczeń laboratoryjnych z wytrzymałości materiałów 1. Obecność n
DSC02821 (5) a.    wytrzymałość na uderzenie: wskaźnikiem jest liczba zrzutów granulk
Państwo „idealne" Platona jest niewielkie. Jego ludność jest podzielona na 3 klasy. Platon poró
Państwo „idealne" Platona jest niewielkie. Jego ludność jest podzielona na 3 klasy. Platon poró
Rozmieszczenie ludności na kuli ziemskiej Nie jest ono równomierne. W pewnych miejscach zamieszkuje
kondensatoryE cz2 12.    Wytrzymałość włókna szklanego na rozciąganie jest równa 4 G
Od kohezji i tarcia wewnętrznego uzależniona jest wytrzymałość skały na ścinanie (opór skały na
metal6 - 124 - i L a k i e r win y Iowy jest wytrzymały mechanicznie i najmniej ze wszystkich lakier
DSC01274 Wytrzymałość chrząstki na ściskanie i rozciąganie jest mniejsza niż kości, lecz jest w

więcej podobnych podstron