0380

0380



do portu palestyńskiego podnosić flagę syjonistyczną. Zwykle więc na maszcie przednim podnoszono flagę mandatu brytyjskiego, na jednym zaś z końców rei podnoszono flagę syjonistyczną. Nie podobało się to widocznie Arabom w Jafie, bo wystąpili z odpowiednim protestem do kapitana portu. Kapitan portu przysłał do mnie oficera, który zażądał, żebym flagi syjonistycznej nie podnosił, jako że nie uznaje jej za międzynarodową. Odpowiedziałem oficerowi, że według mego zdania jestem w porządku, gdyż flaga mandatowa jest podniesiona na maszcie, a jeżeli chodzi o flagę podniesioną na rei, to nie znam przepisów, które by mi tego zabraniały, ale oczywiście obowiązkiem moim jest podporządkować się poleceniu kapitana portu, jednak proszę wydać mi je na piśmie. Takiego polecenia nie otrzymałem. Żeby jednak sprawy nie zaostrzać, spróbowałem znaleźć wyjście tego rodzaju, że flagę syjonistyczną podnoszono przybywając na redę, po czym spuszczano ją, gdy większość pasażerów przeznaczonych do Jafy wylądowała. Teraz nie podobało się to Żydom, którzy dla protestu swego wybrali chwilę nieodpowiednią. Otóż obok nas na redzie stał parowiec niedawno zakupiony przez Żydów, na razie zaopatrzony we wszystkie przepisowe flagi hitlerowskie. Toteż odrzekłem, że bardzo cenimy naszych pasażerów żydowskich, że staramy się podróż ich na „Polonii” zrobić wygodną, ale protest ich wydaje mi się nieuzasadniony zważywszy, że oni sami na statku żydowskim nie mogą uniknąć podniesienia flagi hitlerowskiej.

Na ogół jednak trzymałem się zasady, ażeby na pokładzie statku nie okazywać ani swoich sympatii, ani antypatii. Starałem się stworzyć nastrój oparty na przeświadczeniu, że wszyscy podróżni mają jednakowe prawa i przywileje i są najzupełniej jednakowo traktowani.

Czas mijał szybko. Jedna podróż następowała po drugiej w odstępach dwutygodniowych. Wychodziliśmy z Konstancy późno wieczorem w środę. Nazajutrz rano wchodziliśmy do Bosforu. Statek mijał Eunikeri, gdzie był gmach Ambasady — salutowaliśmy zawsze naszej fladze. W Istambule zatrzymywaliśmy się na parę godzin, żeby przyjąć ładunek. Wieczorem wyruszaliśmy dalej i już bez żadnego postoju płynęliśmy do Jafy. Przedstawiciele firmy Dizengoff i Co. — panowie Graetz oraz czasem Areson — przyjeżdżali na statek, dzielili się wrażeniami.

374


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ALG02 302 Rozdział 13. Kodowanie i kompresja danych Podnoszenie do potęgi może być zrealizowane popr
Image121 00 ... O i 11 ... 1 (rys. 4.66). Wybór sposobu wprowadzania informacji do rejestru lub jej
img173 (7) 167 Elementarne wprowadzenie do techniki sieci neuronowych neuron; jak zwykle położenie p
KLUB MĄDREGO SZEŚCIOLATKA 1 6 B9M Jaki pojazd może jechać tą drogą? Co pomaga statkom trafić do po
s035 (2) Wprowadzaniu puleccń 35 Strumień błędów został skierowany do pliku, nie ujrzeliśmy więc na
s126 (2) 126 Poznaj Linux wycli podłączonych do portu równoległego nie działa poprawnie. Szczegółowe
s13 (18) Kosmetyka okrętu przed wejściem do portu Okręt wyposażony jest w dwa zestawy żagli: zestaw
s126 (2) 126 Poznaj Linux wycli podłączonych do portu równoległego nie działa poprawnie. Szczegółowe
page0341 337 patrywaniach na istotę życia, nim zawinął do portu witalizmu 1). Mniej więcej do r. 189
scandjvutmp18f01 137 do czasu dać jej wam nie mogę. Więc bierzcie to. co jest. Tylko na zimę sporzą
IMG3 DNA bliskiej śmierci dodała mu odwagi, zgłosił się więc na ochotnika do eksperymentu, który, ja
IMG?80 i do tego jeszcze w obcym języku, po angielsku. Więc dobrze, niech nic nie mówi. Zamawiają sm
KLUB MĄDREGO SZEŚCIOLATKA 1 6 B9M Jaki pojazd może jechać tą drogą? Co pomaga statkom trafić do po

więcej podobnych podstron