Wieś 107
żyzna, ale w górach trzeba ją utrzymywać za pomocą tarasów, by nie spłukała jej woda w czasie sezonu deszczowego. Na równinach wnętrza kraju warstwa gleby jest cieńsza, ale mimo to jest ona żyzna. Thm, gdzie wewnętrzne równiny przechodzą w step i pustynię, charakter gruntu się zmienia. Niewielkie fragmenty żyznej gleby w miejscach obfitujących w podziemne wody otoczone są obszarami skalistymi i żwirowymi, masywami wulkanicznymi, piaszczystymi wydmami, takimi jak „Pusty Kwartał” i Nafud w Arabii oraz rejony Ergu na Saharze.
Od niepamiętnych czasów wszędzie tam, gdzie była gleba i woda, uprawiano drzewa owocowe i warzywa, ale niektóre płody potrzebowały sprzyjających warunków. Szczególne znaczenie miały trzy strefy upraw. Pierwsza obejmowała drzewa oliwne dostarczające pożywienia, oliwy spożywczej i oświetleniowej. Można je było uprawiać na terenach o opadach wyższych niż 180 mm i piaszczystej glebie. Druga strefa obejmowała uprawy pszenicy i innych zbóż przeznaczonych dla ludzi oraz zwierząt. Te wymagały albo deszczów powyżej 400 mm, albo nawadniania z rzek lub źródeł. W strefie trzeciej znajdowały się uprawy palm daktylowych, wymagających temperatury wynoszącej przynajmniej 16°C, by przynosić plon; mogły one jednak rosnąć na terenach ubogich W wodę. Jeśli było wystarczająco dużo wody i pokarmu, ziemię wykorzystywano do wypasu bydła i pod uprawy. Kozy i owce potrzebowały pokarmu; wielbłądy mogły wędrować na dalekich dystansach między pastwiskami, rzadziej też potrzebowały wody.
To zróżnicowanie warunków naturalnych sprawiło, że Bliski Wschód i Ma-ghreb jeszcze przed nadejściem islamu dzieliły się na pewne obszary produkcji, mieszczące się między dwiema skrajnościami. Z jednej strony leżały obszary, gdzie uprawy były zawsze możliwe: wybrzeża, gdzie hodowano oliwki, równiny i doliny rzek, na których uprawiano zboża oraz oazy z palmami daktylowymi. Na wszystkich tych terenach uprawiano również drzewa owocowe i warzywa, a jednym z rezultatów ukształtowania się społeczeństwa muzułmańskiego na obszarze od Oceanu Indyjskiego do Morza Śródziemnego było wprowadzenie nowych gatunków upraw. W tych regionach bydło, owce i kozy znajdowały pokarm, a w wysokich górach różne gatunki drzew dostarczały budulca, galasówek, gumy arabskiej i korka. Drugą skrajność tworzyły obszary, gdzie woda i wegetacja wystarczała jedynie dla hodowli wielbłądów i innych zwierząt i to dzięki przenoszeniu się na wielkie odległości. Dwa rejony miały tu szczególne znaczenie: Pustynia Arabska wraz z jej północnym przedłużeniem w formie Pustyni Syryjskiej, gdzie hodowcy wielbłądów spędzali zimę na pustyni Nafud, a latem wędrowali na północny zachód do Syrii lub na północny wschód do Iraku, oraz Sahara, gdzie przenosili się z pustyni na wysoko położone równiny lub na południowe rubieże gór Atlasu.