365
ROZDZIAŁ 13. FARBURSTWt
w drugą połówkę formy, stulając te połówki do siebie i posypawszy przedtem powierzchnie zetknięcia miałkim węglem. Następnie modele się wyjmuje, a obie połówki formy z negatywami (fig. 341, 3) zestawia się powtórnie i polepią gliną oraz dorabia lejek (fig. 341, 4). Po wypaleniu gliny następuje odlewanie, a po niem rozbicie formy i wydobycie przedmiotów odlewanych.
(^Rozdział 13. Farbiarstwo. j
375. Popęd do przyozdabiania własnego ciała, odzieży, budowli i innych przedmiotów zapomocą farbowania jest w mniejszym lub większym stopniu właściwy wszystkim chyba ludom świata. W związku z tern niemal wszędzie też rozwiniętą jest mniej lub więcej technika barwienia. Pospolicie inne barwniki stosuje się przytem do malowania ciała, a inne do farbowania drewna^ skór lub włókna. Nie czynią pod tym względem wyjątku i Słowianie.
Włościanki bułgarskie i wielkoruskie jeszcze zupełnie niedawno używały szminek do malowania brwi i policzków.' Wielkorusinki posługiwały się w tym celu różnego rodzaju kupnemi bielidłami i różami. Ale znały też w bardzo wielu okolicach środki prawdziwie ludowe. Pomijając węgiel drzewny, używany do czernienia brwi, środkami temi były rośliny, które też w związku ze swym użytkowym charakterem noszą takie przejrzyste nazwy, jak babji rumany (dosłownie „babski róż"), rumannica, rumanka i t. p. (porówn. tu nasze ludowe rumienidło, czes. rumenidlo „czerwona szminka", bułg. rumenilo „ts“ i t. d.). Więc naprzykład w okolicach Syzrani Wielkorusinki tamtejsze kopały korzenie żmijowca pospolitego (rumana, Eehium milgcire L.), zdzierały z nich skórkę, zawierającą czerwony barwnik, suszyły ją, a potem zalewały wodą, dodając do niej nieco ałunu. Tworzyła się w ten sposób płynna szminka. — W pobliskich względem Syzrani okolicach, mianowicie nad rzeką Samarą etc., wielkiem wzięciem cieszyła się śród Wielkorusinek i Tatarek tamtejszych roślina Onosma echioides L. Długie jej korzenie są pokryte z wierzchu piękną krwistą farbą; dziewczęta kopały je. smakowały olejem i używały jako szminki. Jako barwiczki używają tych korzeni również niektórzy tubylcy Ałtaju, zaś Baszkirowie i Kirgizi stosują je w farbiarstwie. — Wspomniany wyżej żmijowiec pospolity był, być może, używany jako szminka, także na północnej Wielkorusi. Przynajmniej w Nowgorodzkiem nosi on charakterystyczną nazwę śariło (dosłownie „barwidło"; Wielkorus, śarit znaczy „barwić"); coprawda ta nazwa może nawiązywać do ewentualnego użytku jego w farbiarstwie. Z całą zato pewnością stosowane były w różnych okolicach Wielkorusi jako szminki korzenie nawrotu polnego (Lithosper-mum arvense’L.) i konwalji pospolitej (Convallaria majalis L.)